Cobra Kai jest silniejsze niż kiedykolwiek. Nowe odcinki trafią na Netflix szybciej niż się spodziewano

Rozpoczął się ostatni rozdział historii przedstawianej w Cobra Kai. Serial dobiega końca, dlatego jego twórcy nie chcą by fani za szybko się z nim rozstali. Jednak kolejne odcinki ukażą się szybciej niż pierwotnie planowano.

Po dwóch latach przerwy Cobra Kai powraca na Netflix z szóstym sezonem, który będzie się składał się z ostatnich piętnastu odcinków.

Na popularną platformę streamingową trafiło pięć pierwszych epizodów, które przygotowują bohaterów serialu, a także widzów na wielki turniej karate - mistrzostwa świata Sekai Taikai. Emocji już teraz nie brakuje, lecz to zaledwie przedsmak wielkich atrakcji, jakie przygotowano dla widzów.

Netflix ma jednak dobrą wiadomość. Druga część szóstego sezonu ukaże się już 15 listopada. Data ta potwierdza, że Cobra Kai jest serialem ważnym dla włodarzy, ponieważ tego samego dnia na platformie emitowana będzie wyczekiwana walka, którą stoczą Jake Paul i Mike Tyson.

Jeśli natomiast zastanawia was dlaczego sezon został podzielony na trzy części i obawiacie się konsekwencji wynikających z kilkumiesięcznej przerwy, współtwórca Jon Hurwitz postanowił w wywiadzie dla Variety wytłumaczyć tę decyzję.

Kiedy dotarliśmy do 15 odcinków, wydawało nam się naturalne, że podzielimy je na trzy części, trzy rozdziały i trzy akty. Ilekroć piszemy „Cobra Kai”, nawet we wszystkich poprzednich sezonach, składających się z 10 odcinków, pisaliśmy je do połowy. Pisaliśmy przez pięć odcinków, a potem planowaliśmy drugą połowę. To było podobne doświadczenie podczas pisania, z tą różnicą, że mieliśmy 15 odcinków.

To wyjaśnienie nie tylko tłumaczy podział, ale i jeden z niedawnych wpisów Hurtwitza w serwisie X.

Moja rada to przestać myśleć o sezonie 6 jako o jednym ostatnim sezonie i zamiast tego postrzegać go jako 3 różne minisezony. Każda partia została napisana ze znajomością planu wydawniczego, więc zaprojektowano ją tak, aby można było ją oglądać w 5 odcinkach. Oczekiwanie na publikację wszystkich 15 odcinków nie poprawi wrażeń z oglądania. 

Postprodukcja wymaga czasu. To, że zakończyliśmy zdjęcia, nie oznacza, że ​​jesienią wszystkie odcinki będą gotowe do oglądania na całym świecie. I tak jak powiedziałem, zostały one zaprojektowane tak, aby można było je oglądać w seriach po 5 odcinków.