Thor nie powiedział ostatniego słowa? Chris Hemsworth otwarty na powrót do MCU
Kinowe Uniwersum Marvela nie jest obecnie w najlepszym momencie swojego istnienia, choć trzeba przyznać - bazując na recenzjach - że "Deadpool i Wolverine" poradził sobie całkiem nieźle. Wciąż jest to niestety wyjątek potwierdzający regularnie niski poziom komiksowych adaptacji Disneya, ale być może okaże się punktem zwrotnym. Cóż, na ten moment możemy jedynie spekulować - choć chętnych do grania w filmach spod tego szyldu wciąż nie brakuje.
Jedną z takich osób jest Chris Hemsworth, który na potrzeby produkcji MCU wcielał się w Thora. Mężczyzna, choć w gruncie rzeczy nie zaliczył tak jasnego rozstania z tym światem, jak na przykład Chris Evans czy Robert Downey Jr., pierwszy raz od dłuższego czasu nie ma na horyzoncie kolejnego występu. I nie powinno to dziwić, wszak i tak jest tym bohaterem, który doczekał się największej liczby solowych produkcji - aż czterech.
Jak jednak przyznał w niedawnym wywiadzie, w żadnym wypadku nie jest zamknięty na kontynuowanie opowieści. Chris przyznał, że zawsze będzie otwarty na powrót Thora do Marvel Cinematic Universe i obecnie czeka na dalszy rozwój wydarzeń. Można więc spekulować - zwłaszcza biorąc pod uwagę, że to wciąż mocna marka - iż w bliższej lub dalszej przyszłości usłyszymy o piątej produkcji skupiającej się na popularnym nordyckim bóstwie. Zadowoleni?
Chris Hemsworth says he's always down to return as Thor in the MCU ⚡️
— Culture Crave 🍿 (@CultureCrave) July 25, 2024
"I'm waiting to hear what's happening"
(via @ExtraTV) pic.twitter.com/oNEJmtB8n1