Scooby Doo wkrótce z nową, własną grą wideo? Matthew Lillard prosi, by zapisywać się do tajemniczej bety
Brakuje wam gier ze Scooby Doo? Wygląda na to, że już wkrótce światło dzienne ujrzy nowa produkcja z kultowym psem.
Chociaż Scooby-Doo wciąż jest żywy w popkulturze, od dłuższego czasu nie może się poszczycić wieloma występami w grach wideo.
Jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę to, że bohaterów tej kreskówki jak Velma czy Kudłaty można dziś spotkać np. w Multiversus. Jednak są to gościnne występy, od pełnoprawnej gry na podstawie kultowej marki minęło wiele lat. Jednak wygląda na to, że to się wkrótce zmieni.
Matthew Lillard, czyli aktor, który wcielił się w Kudłatego w filmie pełnometrażowym z 2002 roku, a potem stał się jego głosem w animacjach, wyznał, że szykuje się zupełnie nowe doświadczenie ze Scoobym. Nie będzie to film czy kreskówka, lecz również nie zdradził dokładnie, co to będzie. Lillard odesłał jedynie zainteresowanych do opisu swojego profilu, gdzie umieścił odnośnik do tajemniczej strony. Zawiera ona formularz zawierający pytania o to, czy jesteśmy zainteresowani udziałem w becie doświadczenia, do której dostęp będzie można otrzymać w dniach 31 lipca - 6 sierpnia i czy mieszkamy na terenie Stanów Zjednoczonych.
View this post on Instagram
To uruchomiło spekulacje, że być może THQ Nordic przygotowuje remake którejś ze swoich dawnych produkcji, takich jak Scooby Doo: Night of 100 Frights lub Scooby Doo Unmasked. Miałby na to wskazywać fakt, że to samo studio, które stworzyło Scooby Doo: Night of 100 Frights, opracowało potem Spongebob SquarePants: Battle for Bikini Bottom, które w 2020 roku otrzymało remake autorstwa Purple Lamp Studios.