Przyszłość jest przerażająca. Spójrzcie na gadżet Friend, który ma być naszym wirtualnym przyjacielem
Rozwiązania sztucznej inteligencji mogą być przerażające, a opisywany dziś gadżet jest jakby żywcem wyjęty z "Black Mirror". Pewna firma postanowiła skonstruować sprzęt dla samotnych osób. Naszyjnik Friend ma nam zastąpić prawdziwego przyjaciela.
To gadżet bazujący na sztucznej inteligencji. Nie ma żadnego wyświetlacza, a zamiast tego po prostu musimy zawiesić go na szyi. Słucha wszystkich naszych wypowiedzi i oferuje wyłącznie wsparcie emocjonalne. Nie jest zatem skuteczny, gdy chcemy odnaleźć drogę, albo gdy potrzebujemy dowiedzieć się czegoś o przedmiotach widocznych przed nami. Jego działanie jest wręcz absurdalne, ale dopasowane do wzorców zachowania współczesnej młodzieży.
Gdy naciśniemy przycisk na naszyjniku, możemy coś do niego powiedzieć. Gadżet w odpowiedzi... wyśle nam wiadomość tekstową na smartfona, w której wyrazi swoje zdanie. Czasem rozwieje jakieś wątpliwości. Czasem wesprze dobrym słowem. Ogólnie ma pełnić rolę przyjaciela, który zawsze poklepie po plecach. Friend zawieszony jest na szyi w formie naszyjnika, by lepiej i wyraźniej słyszeć, jak coś do niego mówimy. Powyższe wideo promocyjne jest przerażające i pokazuje wręcz okrutną wizję przyszłości. Friend można kupić za 99 dolarów, ale obecnie gadżet dostępny jest tylko na terenie USA i Kanady. Dostawy rozpoczną się na początku 2025 roku.
Co o tym myślicie? Chcielibyście kupić coś takiego? Dajcie znać w komentarzach.