Smerfy walczą o marzenia w nowej grze, a deweloperzy zdradzają zakulisowe tajemnice

Gry

425V

Grzegorz Cyga | 05.08, 17:35

Już wkrótce Smerfy będą musiały zmierzyć się z najgorszymi koszmarami, z kolei deweloperzy uchylają rąbka tajemnicy na temat prac nad grą.

Smerfy: Smerfne Marzenia to nowa platformówka od studia Ocellus Services, która 24 października pojawi się na konsolach (PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X|S, Nintendo Switch) i PC (Steam, GOG, Microsoft Store, Epic Game Store).

Dalsza część tekstu pod wideo

W najnowszej grze fani Smerfów sami lub ze znajomymi będą odkrywać sny swoich ulubieńców. Oznacza to, że na graczy będą czekać ekscytujące wyzwania i zadziwiające łamigłówki.

Twórcy produkcji podzielili się niedawno materiałem, w którym nie tylko prezentują, jak wyglądają wykreowane poziomy, ale też czego należy po nich oczekiwać i co chcieli osiągnąć podczas tworzenia. Przykładowo, w jednej misji, w której pokierujemy Smerfetką, gracze odwiedzą dwa równoległe światy, by pokazać różnicę pomiędzy dobrą Smerfetką a złą wykreowaną przez Gargamela. Co ciekawe, na każdym poziomie do naszej dyspozycji zostaną oddane unikalne gadżety, które odblokują nowe akcje i umiejętności.

Deweloperzy ujawnili również, że czerpali inspirację nie tylko z twórczości ojca Smerfów, Peyo czy animacji Smerfy: Poszukiwacze zaginionej wioski, ale również z filmów Disneya i Pixara, jak Co w duszy gra, Ralph Demolka czy Trolle.

Warto pamiętać, że Smerfy: Smerfne Marzenia będą dostępne nie tylko w standardowej wersji pudełkowej, ale także specjalnej Rozmarzonej Edycji, która zawiera: