The Callisto Protocol wydany przedwcześnie. Twórca zdradza kulisy
Glen Schofield, znany jako twórca serii Dead Space, odkrywa karty stojące za kontrowersyjnym wydaniem The Callisto Protocol. Gra, która miała być triumfalnym powrotem do korzeni survival horroru, ostatecznie nie sprostała oczekiwaniom fanów i krytyków.
Schofield w szczerym wywiadzie dla Dan Allen Gaming ujawnia, że początkowo współpraca z wydawcą Krafton układała się obiecująco. Jednak w ostatnim roku produkcji pojawiły się znaczące napięcia. Krafton, pierwotnie dający twórcom swobodę, nalegał na premierę w grudniu 2022 roku, co według Schofielda było zbyt wczesne.
Twórca przyznaje, że potrzebował dodatkowych trzech i pół miesiąca na dopracowanie gry. Proces produkcji komplikowały liczne choroby w zespole oraz masowe odejścia programistów, kuszonych lepszymi ofertami w branży.
Najbardziej szokującym wyznaniem jest informacja o usuniętej zawartości. Schofield potwierdza, że z finalnej wersji gry wycięto czterech bossów i dwa rodzaje przeciwników, co znacząco wpłynęło na różnorodność i głębię rozgrywki.
Twórca z żalem przyznaje, że zabrakło mu determinacji, by przeciwstawić się decyzji o przedwczesnym wydaniu gry. Ta szczera wypowiedź rzuca nowe światło na problemy, z jakimi borykają się deweloperzy pod presją wydawców i pętnujących terminów.
The Callisto Protocol, mimo ambitnych założeń, padł ofiarą kompromisów i pośpiechu. Fani gatunku mogą teraz lepiej zrozumieć, dlaczego gra nie spełniła pokładanych w nią nadzei.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do The Callisto Protocol.