Kontrowersje wokół Yakuzy. Prime Video zaostrza zasady
Prime Video kontynuuje trend adaptacji gier wideo na seriale telewizyjne. Po sukcesie „Fallouta” przyszedł czas na „Like a Dragon: Yakuza”, aktorską adaptację popularnej serii gier znanych wcześniej jako Yakuza.
Główne role w serialu zagrają Ryoma Takeuchi i Kento Kaku. Okazuje się jednak, że aktorom zabroniono grania w gry z serii, na której oparty jest serial.
Takeuchi, wcielający się w postać Kazumy Kiryu, wyjaśnił w rozmowie z GamesRadar: „Znam te gry, wszyscy na świecie je znają. Ale nigdy w nie nie grałem. Bardzo bym chciał je wypróbować, ale zespół serialu powstrzymuje mnie, ponieważ chcą, aby bohater scenariusza zgłębił swoją historię od zera”.
To podejście nie jest niczym nowym w adaptacjach gier — podobną strategię zastosowano przy produkcji serialu „The Last of Us”, co wyszło mu na dobre.
Takeuchi dodał: „Zdecydowaliśmy się zrobić własną wersję, przeżyć bohaterów na nowo, wziąć ich duchowe pierwiastki i wcielić się w nie na własną rękę. Była wyraźna granica, którą chcieliśmy nakreślić, ale najważniejszy jest szacunek".
Serial inspirowany jest pierwszą grą z serii, ale opowiada historię w inny sposób, skupiając się na bardziej realistycznym podejściu, odchodząc od mniej poważnych elementów znanych z gier.
„Like a Dragon: Yakuza” zadebiutuje na Prime Video już 24 października. Z wielkim zainteresowaniem będziemy śledzić, jak twórcy poradzili sobie z przeniesieniem klimatu gry na mały ekran.