Activision zalicza największą wpadkę. Cała fabuła wyciekła do sieci
Niepokojące wieści dla fanów serii Call of Duty. Najnowsza odsłona, Black Ops 6, padła ofiarą bezprecedensowego wycieku. Tym razem sytuacja jest wyjątkowo poważna. Jeszcze wczoraj w sieci krążyło większość materiałów z rozgrywki.
Sytuacja wydaje się być jednak niezwykle rozwojowa, ponieważ dziś wyciekły już wszystkie przerywniki filmowe z gry. Została skradziona cała fabuła i opublikowana w internecie.
Tom Henderson, znany insider branży gier, donosi, że twórcy są głęboko sfrustrowani sytuacją. Praktycznie cała zawartość gry, z wyjątkiem trybu Zombie, została ujawniona przed oficjalną premierą zaplanowaną na 25 października.
Co więcej, niektórzy użytkownicy zmodyfikowanych konsol PS4 mieli już dostęp do deweloperskiej wersji gry. To stwarza realne ryzyko spoilerów, które mimo usilnych starań Activision wciąż pojawiają się w sieci.
Wyciek ten jest szczególnie znaczący w kontekście nadchodzącej premiery gry w Xbox Game Pass. Czy ma to związek z przejęciem Activision Blizzard przez Microsoft? Trudno jednoznacznie stwierdzić. Wydawca stoi teraz przed ogromnym wyzwaniem. Musi nie tylko zidentyfikować źródło wycieku, ale także opracować strategię, jak zminimalizować jego wpływ przed premierą i sprzedażą gry.
Dla fanów Call of Duty nadchodzące tygodnie mogą być prawdziwym torem przeszkód w unikaniu spoilerów, które pojawiają się dosłownie wszędzie. Pozostaje mieć nadzieję, że Activision złapie winowajców stojących za wyciekiem i mimo obecnych przeciwności, Black Ops 6 spełni oczekiwania graczy po premierze.
