Polski cosplay - Shizuka jako Ada Wong i Serah
Na łamach PPE temat cosplayu gościł już dwa razy. Zamiast podniecać się twórczością japońskich i amerykańskich cosplayerów postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej naszej rodzimej scenie miłośników przebieranek. Okazało się, że od kilku lat Polska nie ma się czego wstydzić. Robimy jedne z najlepszych cosplayów na świecie!
Na łamach PPE temat cosplayu gościł już dwa razy. Zamiast podniecać się twórczością japońskich i amerykańskich cosplayerów postanowiliśmy przyjrzeć się bliżej naszej rodzimej scenie miłośników przebieranek. Okazało się, że od kilku lat Polska nie ma się czego wstydzić. Robimy jedne z najlepszych cosplayów na świecie!
Temat cosplayu będzie od teraz stale gościł na PPE! Na pierwszy ogień idzie nasza Czytelniczka Shizuka. Dziewczyna zajmuje się cosplayem zaledwie 18 miesięcy, a już zrobiła wokół siebie niezły szum na konwentowej scenie. Nie ma się czemu tutaj dziwić - Shizuka ze swoją urodą ma świetne warunki do wcielania się w bohaterki kreowane przez japońskich designerów. Dodajmy do tego talent krawiecki, trochę zacięcia i pasję do grania i mamy gotowy rezultat: świetne, profesjonalne cosplaye.
Poniżej trzy kreacje Shizuki. Pierwsza to Ada Wong z Resident Evil, druga to Serah z Final Fantasy XIII, a trzecia... chyba nie muszę Wam mówić! Aya Brea! Shizuka obiecała, że gdy tylko skończy ten strój podzieli się z nami zdjęciami z efektu końcowego. Mam wrażenie, że będzie to najlepsza cosplayowa Aya na świecie. Zdopingujcie w komentarzach Shizukę, żeby szybciej kończyła ten strój! A później, żeby wzięła się za Bayonettę!
Ada Wong - seria Resident Evil
Serah - Final Fantasy XIII (fotografie w tej sesji wykonał Martin Liddament)
Aya Brea - seria Parasite Eve
Parę słów od Shizuki, specjalnie dla PPE:
Przygoda z cosplayem dla mnie trwa dość krótko, dopiero półtorej roku, jednak w trakcie tego czasu nauczyłam się wielu rzeczy - zwłaszcza szycia i robienia różnych małych ozdób, czy też broni...Nie wspominając o cierpliwości i wytrwałości, która jest potrzebna jeśli chce się skończyć strój.
Same początki w tworzeniu stroju są najtrudniejsze - rozłożenie cosplayu na czynniki pierwsze, czyli z czego uszyć, jakich materiałów użyć do dodatków aby dobrze wyglądało, jaką perukę dobrać.
Jednak kiedy cały cosplay prezentuje się świetnie i mam możliwość usłyszenia od przyjaciół czy osób mi zupełnie obcych, że dobrze się spisałam - to jest dla mnie najlepsze wyróżnienie.
Najciekawszym elementem jest sam wybór postaci którą chcę cosplayować, a Wybór nie jest łatwy - szukam postaci z którą miałam styczność, lubię ją i do tego moja twarz i sylwetka musi być zbliżona. Dlatego staram się przebierać postaci z gier.
Gry nie są mi obce, ponieważ na nich się wychowałam, a to zasługa starszego brata. Aktualnie w moim domu znajduje się PS3, PS2 i PSP. Tak, fanka Sony ze mnie. ;) A w co lubię grac? Wiadomo - Final Fantasy, Silent Hill, Resident Evil, a ostatnio Bayonetta. Lubuję się w jRPG, grach akcji czy horrorach. Chociaż od czasu do czasu można próbować innych gatunków.
Cieszę się, że mogłam pokazać Wam, graczom, moje hobby które jest miłą odskocznią w życiu. I bardzo dziękuję za możliwość ukazania się na PPE!