Kolejna komercyjna katastrofa po Concord. Dramatycznie słaba premiera Dustborn. W tle oskarżenia o plagiat

Gry
2559V
Dustborn
Bartosz Dawidowski | 26.08, 09:32

Po wielu latach produkcji Dustborn okazuje się wielkim niewypałem komercyjnym. W tle premiery mnożą się kontrowersje.

Zapowiadany od kilku lat Dustborn trafił w końcu na rynek, a sytuacja gry nie poprawiła się po kilku dniach od debiutu. Śmiało można powiedzieć, że pomimo dużej akcji marketingowej ten "zaangażowany politycznie" (jak twierdzą sami deweloperzy) tytuł generuje zerowe zainteresowanie. Według statystyk Steam w dniu premiery, cztery dni temu, w Dustborn grały tylko 83 osoby w szczycie. Całkowita liczba sprzedanych kopii Dustborn na Steam oceniana jest na ok 1400-2000 egzemplarzy.

Dalsza część tekstu pod wideo

Dustborn już robi "furorę" na YouTube za sprawą prymitywnych animacji i gameplayowych mechanizmów, kojarzących się z projektami sprzed 20 lat. Filmik przedstawiający takie anachronizmy (przede wszystkim sztywny system walki) pojawił się na kanale NikTek (wideo poniżej).

Recenzje tytułu przy tym mizernym stanie rozgrywki wydają się zadziwiająco wysokie. Projekt uzyskał na Opencritic średnią 7,2/10. Przykładowo IGN wystawił Dustborn 7/10 (tyle samo co np. Starfield), AltChar 8,5/10, a w Wccftech 8/10.

W tle dramatycznie słabej premiery przewijają się zarzuty o plagiat, którego mieli dopuścić się deweloperzy. Gracze zauważyli, że pewne elementy wnętrz domów w Dustborn (m.in. układ pomieszczeń czy obrazy na ścianach) są zadziwiająco podobne do apartamentów znanych z GTA Online oraz GTA 5. Autorzy Dustborn zamiast odnieść się do tych oskarżeń w konkretny sposób publikują sarkastyczne komentarze z żartami.

Źródło: Openctitic/SteamDB

Komentarze (42)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper