Borderlands 4 położy nacisk na aspekty RPG? Twórcy chcą zagwarantować odpowiednią głębię
Borderlands 4 było bez dwóch zdań jedną z największych niespodzianek niedawnej imprezy, która otwierała gamescom. Choć nie zabrakło kilku gorących nowości (jak na przykład Dying Light: The Beast), to powrót po kilku latach do "komiksowego" uniwersum od ekipy ze studia Gearbox jest tym, na co wielu fanów czekało. Szczegółów wciąż oczywiście nie znamy, ale dobrze wiedzieć, że coś się tam za kuluarami dzieje.
Wygląda jednak na to, że z biegiem czasu będziemy poznawać coraz więcej informacji na temat samej gry. Zresztą, jeden z twórców działających w ekipie deweloperskiej pojawił się na scenie PAX West odbywającego się obecnie w Seattle i zdradził kilka ciekawych aspiracji. Dowiedzieliśmy się, że aspekty RPG mogą mieć w nadchodzącej produkcji nieco większe znaczenie i, przede wszystkim, więcej głębi:
Uważam, że aspekty RPG w naszej grze są niezwykle ważne. Podobnie jest w przypadku perspektywy pierwszoosobowej, gdzie zawsze dążymy do rozwoju i dodawania głębi. Zrobimy to również w przypadku RPG, ale nie chcemy tego robić kosztem złożoności. Zawsze przyglądam się naszym postaciom i staram się zrozumieć, ile może się wydarzyć, gdy korzystamy z konkretnych umiejętności.
Czy to tylko 'strzel i zapomnij'? To świetnie – prosty zwrot z wykonanej akcji. A może, aby uzyskać maksymalną wartość z postaci, trzeba lepiej zarządzić umiejętnością akcji?
Trzeba przyznać, że Borderlands niemal od początku świetnie podchodziły do tego zagadnienia - pomijając przyjemny model strzelania, czasem mechaniki w grze wykraczały poza zwykłe ładowanie nabojami w przestrzeń. Dobrze wiedzieć, że także w kolejnej odsłonie będzie to uwzględnione. I wydaje się, że twórcy zamierzają zadbać o to jeszcze bardziej, by wspomniana głębia była zawarta niemal w każdej mechanice. Brzmi dobrze!