Until Dawn na PS5 jeszcze nie zadebiutowało, a studio już doświadcza zwolnień. Kolejni specjaliści na bruku
Zwolnień w branży gier ciąg dalszy. Najnowsze złe wiadomości pochodzą od Ballistic Moon, studia stojącego za rozbudowaną wersją Until Dawn, które zmierza na PS5.
Sony i Ballistic Moon chcą przypomnieć o filmowym horrorze z 2015 roku. Odpicowane i uzupełnione o nową zawartość Until Dawn zadebiutuje już na początku października, a w związku z premierą ulepszonej wersji producent PlayStation podjął decyzję, która niekoniecznie spodoba się niektórym graczom. Wiele jednak na to wskazuje, że to nie jedyna niepokojąca wiadomość związana z produkcją...
Ballistic Moon – studio pracujące nad rozszerzonym Until Dawn – najwyraźniej doświadcza zwolnień. Jeszcze zanim gra zadebiutowała na rynku, dwóch specjalistów podzieliło się w mediach społecznościowych informacją o zakończeniu współpracy z zespołem. Mowa o młodszej projektantce gier Cassy Cornish i projektancie technicznym Harrym Williamsie.
Po dwóch ekscytujących latach pracy nad wspaniałym Until Dawn 2024 w Ballistic Moon, niestety zostaję zwolniony jako projektant techniczny. Uwielbiałem pracować ze wszystkimi w BM i mam nadzieję, że spotkam się z członkami tej rodziny w przyszłych projektach – napisał Williams, żegnając się z zespołem.
Najprawdopodobniej Ballistic Moon powoli ogranicza etaty już od momentu finalizacji prac nad klimatycznym horrorem, a to niezbyt dobry sygnał. Jak na razie główni przedstawiciele firmy nie odnieśli się do zapytań o sytuację – nie wiemy także, jak duża jest skala zwolnień.
Branża gier wideo od wielu miesięcy boryka się z ograniczeniami etatów, a pracę traci wielu deweloperów. Tylko w ostatnich tygodniach informowaliśmy o głośnych zmianach w Bungie, kolejnej czystce w Ubisofcie oraz decyzji NetEase, które zmierza do powolnej likwidacji ekipy twórców Visions of Mana.