Chciwość wydawców nie zna granic? Muzyk ujawnił, ile Rocktar Games proponowało mu za dożywotnią licencję
Grand Theft Auto VI i Rockstar Games robią dziś niezłą furorę. Najpierw pisaliśmy o potencjalnym opóźnieniu największej produkcji w dziejach naszej branży, zaś teraz mamy okazję podzielić się z wami kolejnymi, równie kiepskimi nowinkami.
O tym, że licencjonowanie muzyki w grach jest problematyczne wiemy już od dawna. Firmy wykupują prawa do posługiwania się piosenkami tylko na kilka albo kilkanaście lat, tylko po to, aby potem usuwać swoje gry i filmy z dystrybucji, bowiem ich dalsza dostępność wiązałaby się z kolejnymi opłatami. A te jak wiadomo tanie nie są.
Chociaż czasami może i są? Jeden z internetowych artystów ujawnił bowiem ile za jego piosenkę zaoferowało mu Rockstar Games. Poniższy utwór Temptation pochodzi od mało znanego artysty, ale jest na tyle kuszący, aby R* chciało się nim zainteresować. Odnosząca się do lat 80 melodia miałaby zasilić radio w Grand Theft Auto VI za jedyne 7,5 tysiąca dolarów. Mało? Dużo? Biorąc pod uwagę fakt, że marka GTA zarabia pierdylion dolarów, a konkretniej ponad 10 mld, jest to kwota śmiesznie mała w stosunku do tego co GTA 6 zarobi nawet swojego pierwszego dnia. Z drugiej jednak to prawie że anonimowy muzyk, więc nie jest rynkowo wart tyle, co powiedzmy Michael Jackson czy Eminem.
Myślicie, że autor piosenki słusznie się oburzył i odmówił Rockstarowi?