Sony szykuje kolejny remaster na PS5. I nie jest to dobra wiadomość dla graczy
Branża gier znów huczy od plotek, a wszystko za sprawą najnowszych doniesień Jeffa Grubba, uznanego dziennikarza i informatora. Podczas ostatniego podcastu Giant Bomb, Grubb podzielił się intrygującymi informacjami dotyczącymi planów Sony na najbliższe miesiące.
Według Grubba, długo wyczekiwane wydarzenie State of Play ma odbyć się "prawie na pewno 24 września". To precyzuje wcześniejsze sugestie dziennikarza, który mówił (12 września) o wydarzeniu "za około 12 dni". Czekamy więc na oficjalne potwierdzenie od Sony.
Jednak to nie wszystko, co Grubb miał do powiedzenia. Dziennikarz zasugerował, że Sony pracuje nad kolejnym remasterem, oprócz już praktycznie potwierdzonego Horizon Zero Dawn na PS5. Co ciekawe, Grubb twierdzi, że ten nowy projekt może być "jeszcze mniej ekscytujący" niż odświeżona wersja przygód Aloy.
"Kiedy pytałem o remaster Horizon Zero Dawn, usłyszałem, że istnieje inny, który będzie jeszcze mniej ekscytujący. I na pewno nie będzie to Bloodborne" - stwierdził Grubb około 23 minuty podcastu.
Te doniesienia wywołały mieszane uczucia. Podczas gdy niektórzy są zawiedzeni brakiem remaster’u Bloodborne, inni zastanawiają się, jaką grę Sony uznało za wartą odświeżenia, skoro ma być ona mniej emocjonująca niż Horizon Zero Dawn, o którym gracze też nie wypowiadają się zbyt dobrze.
Warto jednak pamiętać, że mimo swojej reputacji, Grubb nie jest nieomylny. Jego wcześniejsze predykcje nie zawsze się sprawdzały. Dlatego fani PlayStation powinni traktować te informacje z należną ostrożnością i czekać na oficjalne ogłoszenia od Sony.