Frostpunk 2 to mrożąca krew w żyłach gra o moralności. Okrucieństwo nie przynosi satysfakcji
Twórcy hitowej gry strategicznej Frostpunk powracają z kontynuacją, która stawia przed graczami jeszcze trudniejsze dylematy moralne. Frostpunk 2, produkcja studia 11-bit, przenosi graczy do świata po apokalipsie, gdzie muszą odbudować cywilizację w zamarzniętym mieście New London.
W przeciwieństwie do wielu gier, które pozwalają graczom na bycie "złymi" dla czystej przyjemności, Frostpunk 2 stawia na głębsze podejście do kwestii etycznych. Jak wyjaśnia Jakub Stokalski, dyrektor gry, celem nie jest umożliwienie graczom bycia okrutnymi, lecz postawienie ich przed trudnymi decyzjami, które mają realne konsekwencje dla wirtualnego społeczeństwa.
Kluczowym elementem gry jest system, który mierzy wartości moralne i zmusza graczy do balansowania między potrzebami różnych frakcji. Każda decyzja, od uchwalania praw po rozwój technologii, wpływa na nastroje w mieście i może prowadzić do konfliktów lub poparcia.
Stokalski podkreśla, że w Frostpunk 2 "nikt nie chce być złą osobą". Zamiast tego, gracze kierują się określonymi wartościami, które mogą prowadzić do kontrowersyjnych decyzji. To podejście ma sprawić, że gra będzie nie tylko wciągająca, ale również skłoni do refleksji nad naturą władzy i odpowiedzialności, w co jak widać zespół 11-bit Studios włożył ogromny wysiłek.
Warto wspomnieć, że twórcy wydali dziś pierwszy patch naprawiający błędy.
We've just released a Day 1 Patch for #Frostpunk 2 with various fixes and optimalization improvements ⛏️
— Frostpunk 2 (@frostpunkgame) September 20, 2024
Full changelog here: https://t.co/lMp95vSrpC pic.twitter.com/x6cJXHUbbb
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Frostpunk 2.