Hit PlayStation poprawił swój wynik, ale do rekordów daleko. Gra mierzy się z bombardowaniem recenzji
Sony coraz śmielej przenosi projekty PlayStation Studios na PC, ale najnowsze produkcje nie cieszą się już tak dużym zainteresowaniem jak pierwsze pozycje. Ostatnia przygoda Kratosa jest tego najlepszym przykładem.
Przed weekendem odbyła się premiera God of War Ragnarok na komputerach osobistych, dlatego też wspominaliśmy o pierwszych wynikach tytułu na Steam. W najlepszym momencie klimatyczna gra Santa Monica Studios mogła pochwalić się ponad 22 tysiącami graczy. Ostatecznie udało się poprawić ten rezultat.
God of War Ragnarok w premierowy weekend zdołał uzyskać maksymalnie 35,6 tysięcy graczy (w najlepszym momencie) na Steam. Nie jest to jednak przyjęcie, na jakie zapewne liczyli włodarze Sony, gdyż przygoda na Dalekiej Północy osiągnęła znacznie gorszy wynik niż Helldivers 2, God of War, Spider-Man Remastered, Horizon Zero Dawn, Horizon Forbidden West, a nawet The Last of Us Part I.
Coraz więcej graczy wyraża swoje niezadowolenie i bombarduje tytuł niskimi ocenami. God of War Ragnarok może obecnie pochwalić się ocenami na poziomie 69% na platformie Valve, a opinie nadal są „mieszane”. Jakie aspekty najbardziej doskwierają użytkownikom PC? W głównej mierze ponownie chodzi o konieczność łączenia konta Steam z PSN, której Sony kurczowo się trzyma, słabą optymalizację oraz problemy z rozgrywką z wykorzystaniem kontrolera.
Sony kontynuuje swoją strategię i systematycznie dostarcza na PC swoje ekskluzywne produkcje, lecz jak widać po ostatnich danych, część z nich nie cieszy się już tak entuzjastycznym przyjęciem społeczności jak pierwsze gry PlayStation Studios.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do God of War: Ragnarok.
