PS6 przyniesie ogromne zmiany. P55 Pro odegra w tym kluczową rolę
Niektórzy gracze ekscytują się nadchodzącą konsolą PlayStation 5 Pro, ale to PS6 może okazać się prawdziwym game-changerem, zwłaszcza w kwestii wstecznej kompatybilności.
Eksperci z Digital Foundry w swoim cotygodniowym podcaście zwrócili uwagę na kluczową rolę, jaką odegra PS5 Pro w rozwoju tej technologii.
Podobnie jak PlayStation 5 skorzystało z istnienia PS4 Pro, tak PS6 ma czerpać korzyści z doświadczeń swojego poprzednika. Obecna generacja konsol Sony nie tylko uruchamia gry z PS4 w trybie Pro, ale w niektórych przypadkach dodatkowo je ulepsza. Gry, które miały problemy z wydajnością na PS4 Pro, działają znacznie płynniej na PS5. Ponadto tytuły wykorzystujące dynamiczne skalowanie rozdzielczości zyskują na zwiększonej mocy nowego sprzętu.
Eksperci przewidują, że PlayStation 6 pójdzie o krok dalej. Niektóre gry działające na PS5 Pro w 30 klatkach na sekundę, prawdopodobnie osiągną 60 FPS-ów na nowej konsoli. Choć szczegóły dotyczące PlayStation 6 są skąpe, wiemy, że konsola jest w fazie rozwoju i ponownie będzie napędzana przez technologię AMD. Intel starał się o kontrakt, aby zrealizować projekt, ale przegrał m.in. ze względu na obawy o wsteczną kompatybilność.
Interesująca jest plotka o możliwości wprowadzenia na rynek dwóch wersji PS6 - droższej i bardziej przystępnej cenowo. Czy będzie to odpowiednik Xbox Series S, czy może połączenie konsoli stacjonarnej z przenośną? Można jedynie spekulować.
Jedno jest pewne - wsteczna kompatybilność staje się coraz ważniejszym elementem strategii Sony, a PS5 Pro odegra kluczową rolę w jej doskonaleniu dla przyszłych generacji konsol. Wygląda na to, że Nintendo też doskonale zdaje sobie z tego sprawę.