Wojna już nie tylko z Yuzu. Nintendo zwalcza kolejnych twórców emulatorów Switch
Nintendo poszło na początku tego roku na wojnę z emulatorami Switch. Yuzu zostało już wyeliminowane, a teraz japońska firma walczy z kolejnymi twórcami emulacyjnego software'u.
Nintendo uważa, że emulatory Switch, takie jak Yuzu powodują piractwo na olbrzymią skalę. Firma kontynuuje więc swoje starania w celu wyplenienia tego zjawiska.
Po Yuzu tym razem na celowniku Nintendo znalazł się emulator Switch znany jako Ryujinx. Strona rzeczonego software'u w ogóle zniknęła z GitHub. Stało się tak po tym jak autor Ryujinx, znany pod pseudonimem gdkchan, otrzymał wiadomości od Nintendo, które wezwało go do zaprzestania dystrybucji oraz rozwijania projektu. Wszystko wskazuje w tym momencie na to, że gdkchan definitywnie zakończył pracę nad swoim softwarem.
To nie koniec działań Nintendo w tym kierunku. Okazuje się, że Nintendo wysyła też wiadomości do autorów kanałów youtubowych, takich jak Retro Game Corps. Firma zgłasza też naruszenia swoich praw do YouTube. Chodzi o redakcje, które zajmują się tematem funkcjonowania emulatorów. Główny autor Retro Game Corps stwierdził, że YouTube zdjęło jego filmik o Wii U w związku z działaniami Nintendo. Autor otrzymał też ostrzeżenie od YouTube. Autor Retro Game Corps stwierdził, że nie będzie już pokazywać gier Nintendo na swoim kanale.
Warto przypomnieć, że autor Yuzu, znany jako Tropic Haze, zgodził się w marcu zapłacić 2,4 mln dolarów Nintendo, w ramach ugody i rekompensaty za straty, które mogła ponieść japońska firma.
I hate making posts like this, but I received another copyright strike this morning. I'm going to have to change the way I make videos. More info: https://t.co/ihGy4OLNzx pic.twitter.com/xRHx0PN2pn
— Retro Game Corps (@RetroGameCorps) September 28, 2024