Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii to realizacja szalonych pomysłów. Jednak twórcy mieli spory dylemat

Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii to kolejna gra z serii, która przedstawi losy znanego w serii bohatera w niecodziennym wydaniu. Deweloperzy zaskoczyli nie tylko tym, że gracze nie wcielą się ani Ichibana Kasugę ani Kazumę Kiryu, ale też tym, że protagonista stanie się cierpiącym na amnezję piratem. Jednak twórcy mają na to dobre uzasadnienie. 

Z racji tego, że akcja nowej gry została osadzona pół roku po wydarzeniach z Infinite Wealth, część graczy może zastanawiać się, czym jest nowa produkcja znana w Japonii jako Ryu Ga Gotoku 8 Gaiden: Pirates in Hawaii. Japońska nazwa wskazuje na to, że jest to samodzielny tytuł, który podobnie jak Like a Dragon Gaiden: The Man Who Erased His Name mógłby być dodatkiem do produkcji, która ukazała się na początku 2024 roku.

Jednak Gaiden to japoński zwrot, który po przetłumaczeniu oznacza poboczny lub dodatkowy. Dlatego w niedawnej rozmowie z przedstawicielami PlayStation Blog, dyrektor generalny RGG Studio, Masayoshi Yokoyama ujawnił, że to spin-off, umożliwiający spojrzenie na znaną już historię z innej perspektywy. 

Gdy bohater zmienia się w spin-offach, możesz śledzić tę samą historię z innej perspektywy. Ponadto spin-offy są idealne pod względem wielkości dla dorosłych. Seria Like a Dragon jest jak restauracja, w której możesz wybierać spośród mięsa, owoców morza i wszystkiego, na co masz ochotę, i jeść tyle, ile chcesz. Ale gdy dojrzewasz, zaczynasz doceniać zbilansowane, dobrze dobrane posiłki. Spin-offy takie są.

Deweloper potwierdził również, że pomysł na kolejną poboczną historię zrodził się jeszcze przed premierą ostatniej gry. Dzięki wypuszczaniu mniejszych tytułów Ryu Ga Gotoku Studio może nie tylko zachować regularny, roczny cykl wydawniczy, ale też realizować koncepcje, które ostatecznie nie trafiły do pełnoprawnej części.

Około czerwca lub lipca 2023 roku, na długo przed premierą Infinite Wealth, zespół deweloperów zastanawiał się już nad pomysłem spin-offu Infinite Wealth. Nawet gdybyśmy mieli nakręcić "Like a Dragon 9", wiedzieliśmy, że to nie wystarczy, by uchwycić i opowiedzieć historię. Pod koniec prac nad Infinite Wealth zaczęliśmy zastanawiać się nad pomysłem spin-offu, w którym występują postacie, które nie są Ichibanem Kasugą. To było prawie tak, jakbyśmy tworzyli rozdmuchaną historię poboczną dla Infinite Wealth. Od dłuższego czasu chciałem stworzyć grę o nazwie Like a Dragon: Tuna, w której Kazuma Kiryu, jako poławiacz tuńczyka, wyrusza w morze, aby walczyć z kutrami rybackimi. Krótko mówiąc, nigdy do tego nie doszło, ale słowa kluczowe, takie jak "statek", "morze" i "walka", które od tego czasu wyryły się w mojej głowie, przekształciły się w koncepcję piratów.

Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii to pierwszy tytuł, który w całości skupia się na postaci Goro Majimy. Twórcy chcieli, aby mogli go lepiej poznać nie tylko wierni fani, ale też zupełnie nowi gracze. To jednak spowodowało, że autorzy gry stanęli przed dylematem.

Zrozumiesz, kim on jest, dzięki jego interakcjom z chłopcem o imieniu Noah. Okazuje się, że jest po prostu twardym facetem, który lubi dużo fantazjować [śmiech]. W Gaidenie, wspominając swoją przeszłość, Majima patrzy na siebie obiektywnie i zdaje sobie sprawę, kim naprawdę jest. To nowatorski rozwój historii.

Jednak Majima nie jest najbardziej konwencjonalnym wyborem dla głównego bohatera. Jego nieprzewidywalność, choć nie jest normą, jest tym, co go wyróżnia i czyni intrygującym. Kiedy postać taka jak Majima staje się głównym bohaterem, tworzy to rozbieżność między działaniami a emocjami; kiedy jesteś sfrustrowany w scenie, ale Majima nawet nie wygląda na zaniepokojonego, możesz czuć się zdezorientowany.

Aby tego uniknąć, potrzebowalibyśmy neutralnej postaci, która mogłaby zachowywać się tak, jak gracze oczekują od głównego bohatera. Ale minusem jest to, że skończylibyśmy z nudnym bohaterem. Daliśmy Kiryu i Kasugi dodatkowe osobowości, aby uczynić z nich protagonistów, ale gdybyśmy zrobili to z Majimą, okazałby się nudnym facetem. Aby uczynić z niego protagonistę, mieliśmy tylko dwie opcje: amnezja lub podróż w czasie. Gdyby nie amnezja, Majima nie sprawdziłby się jako główny bohater.

Nie był to jednak jedyny problem, ponieważ producent Hiroyuki Sakamoto wyjawił, że twórcy Like a Dragon 8 Gaiden: Pirates in Hawaii zmagają się z odpowiednim balansem dwóch stylów walki.

Na wczesnym etapie rozwoju styl Mad Dog wydawał się nieco prosty i nikt go nie używał. Przeprowadziliśmy więc burzę mózgów na temat tego, jak uczynić ten styl bardziej atrakcyjnym, a teraz jesteśmy na etapie dopracowywania, aby osiągnąć idealną równowagę między tymi dwoma stylami walki.

Masayoshi Yokoyama nie tylko to potwierdza, ale i zauważa, że dodanie możliwości swobodnego skakania wyraźnie wpływa na gameplay.

Wprowadzenie skakania drastycznie zmienia rozgrywkę. Na przykład w bijatykach gracze skaczą nawet wtedy, gdy nie ma takiej potrzeby. Poza tym jesteś bezbronny podczas skakania, więc jeśli zostaniesz trafiony, zostaniesz zdmuchnięty. Z tego powodu w grach akcji często jesteś niepokonany podczas skakania, ale może to powodować problemy. Samo wprowadzenie skakania zmienia projekt gry, więc do tej pory tego unikaliśmy.

Jednak zespół zdecydował się włączyć skakanie do gry, ponieważ postać Majima wygląda dobrze podczas skakania. To pierwszy raz, kiedy gracze mogą kontrolować zdolność postaci do skakania, a nie tylko brać udział w gorących bitwach. Nie jest to zwykła akcja skoku, ale forma skoku włączona do kombinacji.

Włączenie dwóch stylów walki do gry jest dość skomplikowane. Jeśli jeden styl stanie się o wiele bardziej zabawny, gracze przestaną używać drugiego. Łatwo jest przypiąć etykietki do różnych stylów walki, ale trudno jest sprawić, by obie były równie przyjemne. Styl Sea Dog okazał się w tym przypadku ciekawszy i ostatecznie wszyscy wybrali ten styl. Na domiar złego styl Sea Dog ma kilka zabawnych kostiumów.