Ubisoft kontratakuje i wzbudza kontrowersje. Winni są gracze, a nie firma

Gry
9525V
Ubisoft
Łukasz Musialik | 09.10, 18:12

W świecie gier wideo narasta napięcie między gigantem branży, Ubisoftem, a jego bazą fanów. Firma, niegdyś uwielbiana m.in. za serię Assassin's Creed, teraz znajduje się w samym centrum burzy krytyki. 

Ostatnie wypowiedzi CEO i dyrektora Ubisoftu tylko dolały oliwy do ognia, wywołując falę oburzenia wśród społeczności graczy.

Dalsza część tekstu pod wideo

undefined

Stevy Chassard, dyrektor ds. monetyzacji w Ubisoft, w kontrowersyjnym poście na LinkedIn nazwał niektórych graczy "nieprzyzwoitymi ludźmi" za szerzenie nienawiści wobec firmy. Chassard argumentował, że w obliczu trudności, jakie przeżywa branża gier, gracze powinni wspierać firmy, zamiast życzyć im upadku. "Obserwowanie, jak 'gracze' reagują w mediach społecznościowych, życząc złego losu firmom i ludziom, jest smutne" - stwierdził Chassard.

Jednak wypowiedź ta spotkała się z natychmiastową reakcją społeczności graczy. Wielu z nich argumentuje, że to Ubisoft nie słucha swojego fandomu, czego dowodem są ostatnie, niezbyt udane premiery. Kontrowersje wokół Assassin's Creed Shadows i słaba sprzedaż Star Wars Outlaws są podawane jako przykłady rozbieżności między oczekiwaniami graczy a tym, co oferuje firma.

Z jednej strony mamy firmę, która czuje się niezrozumiana i atakowana, z drugiej - fanów, którzy czują się ignorowani i rozczarowani. Chassard argumentuje, że negatywne komentarze wpływają na morale tysięcy pracowników Ubisoftu, którzy "robią wszystko, co w ich mocy, aby tworzyć świetne gry".

Jednak gracze ripostują, pytając, dlaczego mieliby wspierać firmę, która wydaje się nie dbać o ich opinie i oczekiwania. Krytykują Ubisoft za "zniszczenie franczyzy Assassin's Creed" i brak szacunku dla dziedzictwa kulturowego w grach.

Jak powinny wyglądać relacje między twórcami gier a graczami w czasach, gdy media społecznościowe umożliwiają natychmiastową i często bezlitosną krytykę? Czy krytyka, nawet ostra, nie jest naturalnym elementem procesu twórczego?

Niezależnie od odpowiedzi, jedno jest pewne - Ubisoft stoi przed poważnym wyzwaniem odbudowy zaufania swojej bazy fanów. Bez dialogu i wzajemnego zrozumienia, przepaść między firmą a graczami może się tylko pogłębić.

Źródło: X

Komentarze (202)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper