Mniej mikrotransakcji w Diablo 4? Taki był plan zanim Microsoft przejął Blizzarda
Były szef Blizzarda planował ograniczenie mikrotransakcji w Diablo 4, lecz plan nie został zrealizowany. Jason Schreier po raz kolejny udziela bardzo ciekawych informacji.
Mikrotransakcje w Diablo 4 były szeroko krytykowane przez sporą część społeczności. Jeśli jednak porównamy hit Blizzarda z innymi grami, to sytuacja nie wygląda aż tak źle, ale niektóre skórki i tak potrafią sporo kosztować. Mowa tu np. o zestawach pancerzy lub kolorowych portalach.
Jason Schreier wspomniał w swojej najnowszej książce (Play Nice: The Rise, Fall, and Future of Blizzard Entertainment), że były szef Blizzarda, Mike Ybarra, chciał ograniczyć mikrotransakcje w Diablo 4. Było to planowane jeszcze przed oficjalnym przejęciem Blizzarda przez Microsoft, lecz pomysł nie został wcielony w życie.
Niedługo po przejęciu Microsoft dokonał redukcji zatrudnień w strukturach Activision-Blizzard i dziale Xboksa. 25 stycznia 2024 roku pracę straciło około 1900 osób, a jeszcze tego samego dnia Mike Ybarra poinformował o swoim odejściu z firmy. Jak opisuje Schreier, były prezes nie cieszył się zbyt dobrymi opiniami wewnątrz Blizzarda, co było spowodowane podjęciem decyzji o likwidacji pracy zdalnej. Spotkało się z dużą krytyką wśród pracowników.
Czy gdyby Ybarra dalej był szefem, a Microsoft nie przejął Activision-Blizzard, to mikrotransakcje w Diablo 4 faktycznie zostałyby ograniczone? Tego już się nie dowiemy.
