Maleją zyski Nintendo; spada sprzedaż DS-a
Jeśli ktoś miał jeszcze złudzenie, że Nintendo może obyć się bez, sprzedaży swoich handheldów, to polecam zapoznać z ostatnimi wynikami finansowymi japońskiej firmy. Zyski Nintendo spadają gwałtownie w dół...
Jeśli ktoś miał jeszcze złudzenie, że Nintendo może obyć się bez, sprzedaży swoich handheldów, to polecam zapoznać z ostatnimi wynikami finansowymi japońskiej firmy. Zyski Nintendo spadają gwałtownie w dół...
Wszystko za sprawą zmniejszenia zainteresowania DS-em. Nintendo opublikowało raport finansowy z 6 miesięcy 2010 roku (od marca do września). Co się okazało? Od 7 lat twórcy Wii nie odnotowali takiego spadku dochodów!
Obroty firmy spadły o 48% w stosunku do tego samego okresu w 2009 roku. Zysk netto spadł o 33,7% i wyniósł 285 milionów dolarów (jest to mimo wszystko nadal bardzo imponująca liczba).
Jaka jest główna przyczyna spadku zysków, oprócz malejące wartości jena? Znacznie zmizerniała sprzedaż DS-a. Jak bardzo? Z 11,7 milionów opchniętych egzemplarzy konsolki w 2009 roku, do 6,7 miliona w 2010 r. Spada też zainteresowanie Wii (choć już nie tak lawinowo): sprzedano 4,97 miliona egzemplarzy tej konsoli (w tym samym okresie 2009 r. było to 5,75 mln).
Nintendo zapewne znów zacznie intensywnie pomnażać swoje zyski, ale stanie się to dopiero na początku 2011 r, po premierze 3DS-a. Końcówka tego roku będzie więc dla Nintendo trudniejsza, niż zwykle.