Fani PlayStation wściekli po decyzji Sony. Posiadanie PS5 ma coraz mniej sensu
Sony wywołało niemałą burzę w społeczności graczy, ogłaszając wydanie Marvel's Spider-Man 2 na PC zaledwie rok po premierze na PlayStation 5.
Ta decyzja, ogłoszona w rocznicę premiery gry, wzbudziła skrajne emocje - podczas gdy gracze PC świętują, fani PlayStation nie kryją swojego rozgoryczenia.
Marvel's Spider-Man 2 swings to PC January 30.
— PlayStation (@PlayStation) October 18, 2024
First details on PC enhancements and editions: https://t.co/oPgMWMoeqJ pic.twitter.com/kkplGvWVN3
Premiera PC-towej wersji została zaplanowana na 30 stycznia, co dla wielu posiadaczy PS5 jest nie do przyjęcia. W mediach społecznościowych zawrzało od komentarzy kwestionujących sens posiadania konsoli PlayStation 5, skoro exclusive'y trafiają na PC w coraz krótszym czasie. Dla porównania - Ghost of Tsushima potrzebował 4 lat na debiut na PC, God of War: Ragnarök - 2 lat, a Spider-Man 2 pojawi się na komputerach po zaledwie roku.
Szczególne rozczarowanie wywołał fakt, że zamiast zapowiedzianego DLC, Sony skupiło się na porcie PC. Jak napisał jeden z fanów na X (dawnym Twitterze): "Anulowaliście DLC, żeby dać życie wersji PC?". Inni pytają wprost: "Jaki jest sens posiadania PS5, a zwłaszcza nadchodzącego PS5 Pro?!"
Część użytkowników spekuluje, że przyspieszenie ogłoszenia mogło mieć związek z niedawnym wyciekiem kodu źródłowego gry. Pojawiają się też głosy krytykujące ogólną strategię Sony - to dlaczego firma spieszy się z portowaniem gier?
Dla Sony to trudna sytuacja - z jednej strony firma chce maksymalizować zyski poprzez dotarcie do szerszej grupy odbiorców, z drugiej ryzykuje utratę zaufania swojej podstawowej bazy fanów, którzy zainwestowali w konsolę właśnie ze względu na exclusive'y.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Marvel's Spider-Man 2.
