Google Pixel 9a – do sieci wyciekła specyfikacja aparatu oraz innowacyjna funkcja zwana „Add Me”
Nadchodzący Google Pixel 9a wzbudza coraz większe zainteresowanie, mimo że jego premiera jest jeszcze odległa. Najnowsze przecieki sugerują, że urządzenie otrzyma aparat główny 48 MP, taki sam jak w Pixel 9 Pro Fold. Do zestawu dodano nową funkcję „Add Me”.
Chociaż redukcja liczby megapikseli z 64 MP w Pixel 7a na 48 MP w nowym modelu może początkowo wydawać się krokiem wstecz, Google postawiło na jakość, a nie na liczby. Nowy aparat główny będzie posiadał większy otwór przysłony f/1.7, co w praktyce oznacza lepsze zdjęcia w trudnych warunkach oświetleniowych, zwłaszcza przy słabym świetle. Większa przysłona pozwala na uchwycenie większej ilości światła, co skutkuje jaśniejszymi i ostrzejszymi zdjęciami w nocy lub w mrocznych pomieszczeniach. To podejście idealnie wpisuje się w filozofię serii Pixel, która od lat stawia na świetne algorytmy przetwarzania obrazu, oferując użytkownikom jakość zdjęć na poziomie flagowców, nawet w modelach budżetowych.
Co więcej, Pixel 9a wprowadzi funkcję „Add Me”, której działanie opiera się na sztucznej inteligencji. Funkcja ta pozwoli na zrobienie grupowego zdjęcia, a następnie automatyczne dodanie do niego osoby, która je wykonała.
Pod względem wykonania i designu, Pixel 9a będzie większy niż jego poprzednik, co może sugerować, że Google zdecydowało się na większy wyświetlacz lub pojemniejszą baterię. Według przecieków, urządzenie ma wymiary 154,7 x 73,2 x 8,9 mm, co oznacza również bardziej wystający moduł aparatu, co mogło być konieczne ze względu na zmiany w technologii sensora. Nowy design może zaskoczyć użytkowników, ale także wyróżnić model na tle poprzednich generacji. Premiera urządzenia jest planowana na początek 2025 roku.
