Te recenzje sprawiają ból. Batman: Arkham Shadow zbiera bardzo dobre oceny
Uniwersum Batman: Arkham zostało rozwinięte przez następną grę, a pierwsze teksty potwierdzają, że Arkham Shadow zaoferuje bardzo dobrą rozgrywkę. Jest to kolejny „cios” w serce wiernych fanów serii.
Ekipy Camouflaj i Meta nie zdecydowały się na przedpremierowe recenzje Batman: Arkham Shadow, co w zasadzie nie powinno stanowić zbyt wielkiego zaskoczenia. Twórcy posiadający w swoim portfolio Marvel’s Iron Man VR przygotowali dobrą, ale tak jak mogliśmy się spodziewać, krótką grę.
Batman: Arkham Shadow można ukończyć w około 7-8 godzin – jak dla produkcji VR rezultat jest jak najbardziej przyzwoity, lecz bez wątpienia jest to przygoda krótsza od poprzednich zrealizowanych w tym uniwersum.
Camouflaj jednak nie zawiodło, dostarczając wartościowy produkt. Batman: Arkham Shadow uzyskało średnią ocen na poziomie 84-87%, a w pierwszych recenzjach możecie przeczytać o świetnej walce, epickich pojedynkach z bossami oraz znakomitej opcji wcielenia się w Obrońcę Gotham.
Ważnym szczegółem podkreślonym przez Davida Burdette'a z Gamingtrend jest fakt, że najnowsza pozycja opracowana na gogle wirtualnej rzeczywistości zapewnia poczucie prawdziwej, pełnoprawnej gry – nie jest to mały dodatek do wielkiego uniwersum lub półprodukt przygotowany na kolanie.
Eric Hauter z redakcji Gaming Nexus uważa natomiast, że Batman: Arkham Shadow to „najfajniejsza gra VR jaka kiedykolwiek powstała”. Tytuł mierzy się z błędami, czasami męczy skokami w poziomie trudności, jednak jest jednocześnie „niesamowitą i piękną VR-ową wersją podstawowych mechanik Arkham”.
Deweloperzy wciąż muszą usunąć szereg bugów, w trakcie rozgrywki można odczuć, że przygoda powoli się rozkręca, jednak ostatecznie Batman zbiera sporo pochwał za oferowane doświadczenie. Tak prezentują się pierwsze oceny:
- 9/10 - Metro GameCentral,
- 90/100 - UploadVR,
- 90/100 - GamingTrend,
- 8/10 - Siliconera,
- 80/100 - Gaming Nexus
- 8/10 - IGN.
Recenzje pokazują jedno – nadal można stworzyć świetny projekt w uniwersum Arkham i pozostaje mieć nadzieję, że teraz Rocksteady Studios wróci do tego IP, by zmyć plamę po ostatnim blamażu. Szkoda jedynie, że tytuł powstał wyłącznie dla VR i to jeszcze z myślą o sprzęcie jednego producenta – to znacząco zmniejsza liczbę potencjalnych graczy i sprawia, że część odbiorców może tylko żałować, że nie będzie miało możliwości wcielić się w Batmana.