Terytorium odpowiedzią na największy hit SkyShowtime?! Netflix zaprasza na seans
W dniu zapowiedzi najnowszego serialu wielu widzów automatycznie porównywało tytuł Netflixa do największego przeboju SkyShowtime. „Terytorium” pod kilkoma względami przypomina „Yellowstone”.
Netflix posiada niezwykle rozbudowaną bibliotekę filmów, seriali, animacji oraz dokumentów. Nie jest jednak sekretem, że przedsiębiorstwo nie raz, nie dwa inspirowało się udanymi projektami. „Terytorium” może przypaść do gustu fanom „Yellowstone”.
W serialu SkyShowtime poznajemy historię Johna Duttona, właściciela największego rancza w Montanie. 4. sezony skradły serca widzów, którzy czekają na następne, debiutujące w listopadzie, odcinki. Co ciekawe, w propozycji Netflixa poznajemy rodzinę Lawsonów, która przez brak dziedzica musi zmierzyć się z okolicznymi sąsiadami konkurującymi o wpływy w regionie. Wszyscy chcieliby przejąć największą na świecie farmę bydła.
Pod opublikowanym zwiastunem znajdziecie wiele komentarzy, w których widzowie porównują nowy serial do „Yellowstone”. Choć różnice są oczywiście widoczne, część fanów serii SkyShowtime uważa, że Netflix nie bez powodu zdecydował się na podobny klimat historii.
„Terytorium” to nie jedyna nowość dostępna od dzisiaj na platformie. „Tyler Perry's Beauty in Black” ukazuje życie striptizerki, której życie zmienia się po poznaniu bogatej, dysfunkcyjnej rodziny stojącej na czele kosmetycznego imperium. Dodatkowo Netflix zaprasza na 2. część serialu „Ronja, córka zbójnika”.