Kobiety odkrywają, mężczyźni strzelają - statystyczny profil gracza
Nie ma jeszcze 30 lat i jest facetem zamieszkującym w mieście, gdzie także uczy się, studiuje lub pracuje. Na granie poświęca średnio 10-20 godzin tygodniowo, nadal najczęściej wykorzystując w tym celu komputer.
Zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda statystyczny polski miłośnik gier komputerowych? Otóż firma badawcza IPSOS Polska, na zlecenie producenta kart graficznych Sapphire Technology, zrobiła taką charakterystykę i przeprowadziła ankietę online wśród blisko 80 tys. osób. Badanie „#jestemgraczem” wykonano na przełomie października i listopada 2014 r. Okazało się, że polski gracz to w zdecydowanej większości reprezentant płci męskiej (aż 97 procent ankietowanych) przed trzydziestką, który aktualnie uczy się lub studiuje i mieszka w mieście. W podobnym wieku są również reprezentantki płci pięknej, które wzięły udział w badaniu. Zdecydowana większość grających mężczyzn to kawalerowie – 67%, a w przypadku kobiet aż 79 % badanych deklaruje stan wolny. W grupie osób czynnych zawodowo, przeważają pracownicy biurowi lub administracyjni (31%).
10-20 godzin przed komputerem
Średni czas, jaki uczestnicy badania poświęcają na granie, to 10-20 godzin tygodniowo (55%). Pozostali deklarują, że jest to 20-25 godzin w tygodniu. Zarówno czas poświęcany na gry, jak i samo zainteresowanie tym typem rozrywki maleje z wiekiem. Do wirtualnych zmagań nadal najczęściej wykorzystuje się komputer (92% respondentów), a w dalszej kolejności korzysta się z telefonu i tabletu (50%), konsoli stacjonarnej (36%) i przenośnej (2%). Tu warto wspomnieć, że gry mają często swoje indywidualne wymagania techniczne. Gracze inwestują więc w różny sprzęt komputerowy – od niskiej do najwyższej rozdzielczości HD, z wydajną kartą graficzną, jak najlepszymi parametrami pamięci RAM etc.
Męskie strzelanki, kobiece przygodówki
Jakie gry są najpopularniejsze? Wiadomo – strzelanki (wskazuje na nie 66% badanych ) i RPG (65%) oraz gry akcji (53%). Taki dobór tematyczny gier jest jednak domeną mężczyzn. Nieco inaczej wyglądają preferencje tematyczne pań, które zaraz po grach RPG (69% respondentek) wybierają gry przygodowe oraz MMO i sieciowe (po 53%), a także logiczne (36%). Na liście kobiecych zainteresowań są również gry taneczne oraz muzyczne, najrzadziej wskazywane przez mężczyzn (źródło: http://traf.angrenost.org/jestemgraczem_raport_z_badania.pdf).
Skąd bierze się męskie uwielbienie dla gier komputerowych?
Amerykańscy psychiatrzy z wydziału medycznego Uniwersytetu Stanforda podzielili się swoją opinią na ten temat w „Journal of Psychiatric Research”. Wcześniej przeprowadzili badanie aktywności mózgu wśród graczy – kobiet i mężczyzn – aby zobaczyć, czy jest jakaś różnica w podejściu do tego typu rozrywki w zależności od płci. Okazało się, że panowie wykazują zdecydowanie większe zainteresowanie graniem ze względu na budowę i działanie męskiego mózgu. W czasie gry uruchamia się bowiem u nich mózgowy układ nagrody (mezolimbiczny), co skutkuje odczuwaniem przyjemności i odprężenia.
Znacznie łatwiejszy dostęp
Dostęp do gier (online, na płytach DVD, CD itd.), jak i system płacenia za nie jest w dzisiejszych czasach bardzo ułatwiony. Można zapłacić za grę za pomocą elektronicznego systemu płatności np. na paysafecard. Są to już bardzo bezpieczne rozwiązania, a do tego płatność realizowana jest w bardzo krótkim czasie. Ile wydajemy miesięcznie na gry? Z raportu Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) sprzed kilku miesięcy wynika, że wydatki przeciętnej rodziny na sprzęt komputerowy wynoszą 76 złotych na miesiąc, z czego 28 zł przeznaczane jest na oprogramowanie (w tym właśnie gry komputerowe). Sam dostęp do sieci kosztuje nas średnio 60 złotych. Jak podsumował GUS, rocznie Polacy wydają na internet 6,7 miliarda złotych.
