Prace nad Marvel's Wolverine idą pełną parą. Utrata dyrektora nie zatrzymała rozwoju gry
Marvel's Wolverine, mimo utraty kluczowych twórców, nadal rozwija się zgodnie z planem - takie informacje przekazują osoby znające kulisy produkcji.
Projekt, który ma być kolejnym dużym tytułem osadzonym w uniwersum superbohaterów od Insomniac Games po sukcesie serii Spider-Man, został zapowiedziany w 2021 roku i od tego czasu wzbudza ogromne zainteresowanie fanów.
Głównym powodem niedawnych obaw było odejście dyrektora kreatywnego Briana Hortona, który latem 2024 roku dołączył do zespołu pracującego nad Perfect Dark w Xbox Game Studios. Jednak według Jeffa Grubba, znanego branżowego informatora, nie powinno to znacząco wpłynąć na rozwój gry.
"Myślę, że z Wolverinem dadzą sobie radę" - stwierdził Grubb, podkreślając bogate doświadczenie studia w tworzeniu gier. Zwrócił również uwagę, że odejście Hortona mogło być po prostu spowodowane jego osobistą chęcią spróbowania czegoś nowego.
Według najnowszych doniesień, stery projektu przejął Mike Daly, znany z sukcesu Ratchet & Clank: Rift Apart. Co więcej, Cameron Christian, były reżyser, pozostaje w strukturach Insomniac, wspierając inne projekty studia.
Mimo że projekt doświadczył pewnych perturbacji, częściowo związanych z wyciekiem danych Insomniac z 2023 roku, prace nad grą podobno przebiegają sprawnie. PlayStation podobno planuje już kolejne pokazy materiałów z gry, co może sugerować, że development jest na dobrej drodze.