Procesor PS5 Pro może negatywnie wpływać na gry. Jak działa ulepszanie produkcji z PS4?
PS5 Pro jest już od kilku dni na rynku, a gracze mają możliwość sprawdzania możliwości konsoli. Wykorzystany przez Sony procesor jednak w pewnym stopniu ogranicza doświadczenie.
Od kilku tygodni ekipa Digital Foundry analizuje możliwości ulepszonego PS5, koncentrując się nie tylko na specyfikacji sprzętu, ale i ulepszonych grach. Specjaliści byli pod wrażeniem poprawek, jakie mogliśmy zobaczyć między innymi w Final Fantasy VII Rebirth, lecz na tym nie poprzestali.
W najnowszym materiale Digital Foundry przeanalizowało procesor PS5 Pro oraz jego wpływ na doświadczenie podczas rozgrywki zarówno w niezaktualizowanych, jak i poprawionych produkcjach, które otrzymały oznaczenie PS5 Pro Enhanced.
Jak wiemy Sony zaoferowało nie tylko znacznie mocniejsze GPU, ale również procesor, który w porównaniu do wersji z podstawowego modelu, jest o około 10% wydajniejszy. To właśnie AMD Ryzen Zen 2 o taktowaniu do 3,85 GHz ma wpływać na wszelkie wrażenia.
Specjaliści zwracają uwagę, że tak wymagające oraz okazałe produkcje jak Cyberpunk 2077 – który jeszcze nie otrzymał stosownej aktualizacji – jak i Baldur's Gate 3 – który może pochwalić się stosownym patchem – odnotowują tylko nieznaczną poprawę w wydajności. W pewnym stopniu podzespół „hamuje” pewne ulepszenia.
Digital Foundry przyjrzało się również funkcji usprawniania gier debiutujących pierwotnie na PS4. Najprawdopodobniej opcja „Popraw jakość obrazu dla gier PS4” (Enhance Image Quality for PS4 Games, Game Boost) wykorzystuje uczenie maszynowe, by zwiększyć rozdzielczość czy poprawić szczegóły. Redaktorzy jednak zauważają, że tytuły, które swego czasu miały problemy chociażby z antyaliasingiem, nadal je mają.
PS5 Pro, dążąc do uzyskania efektownej oprawy w grach z PS4 i wykorzystując rozwiązanie, wpływa na wydajność pozycji i powoduje pewne „usterki wizualne”.