Gracze chcą więcej takich remasterów? Sukces jeszcze przed premierą gry
Zainteresowanie przekroczyło oczekiwania wydawcy. Legacy of Kain: Soul Reaver 1 & 2 Remastered sprzedaje się bardzo dobrze, a premiera dopiero przed nami.
Gdyby użyć dwóch słów do opisania obecnej generacji konsol, to wiele osób zdecydowałoby się na stwierdzenie: "generacja remasterów". Jest w tym trochę prawdy, gdyż ostatnio ukazuje się bardzo dużo odświeżeń, lecz to jeszcze nie koniec. Niektóre są ambitniejsze, a inne bardziej leniwe. Jeśli wczytamy się w wypowiedzi na różnych portalach i serwisach społecznościowych, to można odnieść wrażenie, że gracze faktycznie mają dosyć remasterów. Rzeczywistość jest jednak inna.
Podczas ostatniego State of Play zapowiedziany został zestaw Legacy of Kain: Soul Reaver 1 & 2 Remastered. Klasyczna marka w końcu powróci, ale spora część fanów liczyła na remake i nieco większe zmiany. Najwidoczniej firma Embracer doskonale widziała co robi. Lars Wingefors (CEO) potwierdził, że "zainteresowanie preorderami jest znacznie większe niż się spodziewano".
Przypadek Legacy of Kain jest dość trudny do oceny, ponieważ z jednej strony mówimy o dość skromnym ulepszeniu grafiki, ale z drugiej strony seria przez lata była nieobecna na współczesnych urządzeniach. Jest jeszcze jeden niezaprzeczalny plus - duże zainteresowanie będzie jasnym sygnałem dla wydawcy, że gracze chcą zobaczyć więcej gier z tej serii.
Legacy of Kain: Soul Reaver 1 & 2 Remastered otrzyma nie tylko lepszą oprawę wizualną, ale także nowe sterowanie, usprawnienia kamery, mapę, kompas, tryb fotograficzny oraz wsparcie dla trofeów i osiągnięć.
Wiele kultowych marek pozostaje głęboko w szafie. Jeżeli zainteresowanie tym pakietem dalej będzie wysokie, to być może kolejni wydawcy postanowią przygotować podobne odświeżenia. Jak widać nie zawsze trzeba decydować się na wielkie remaki.
Legacy of Kain: Soul Reaver 1 & 2 Remastered zadebiutuje już 10 grudnia na PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X|S, Nintendo Switch oraz PC.
