Apple M4 Max w MacBooku Pro pokazuje wielką moc w Cyberpunk 2077, Black Myth: Wukong i Resident Evil 4
Najnowszy układ Apple M4 Max, zaprezentowany w tegorocznych MacBookach Pro, pozytywnie zaskakuje wydajnością w najnowszych grach, takich jak Cyberpunk 2077, Black Myth: Wukong czy Resident Evil 4 Remake.
Dzięki 40 rdzeniom GPU układ radzi sobie z najbardziej wymagającymi tytułami, choć wciąż brakuje wielu gier AAA w natywnej wersji na macOS. Testy wskazują jednak na duże postępy Apple w obszarze gamingowym, które mogą zmienić tę sytuację w przyszłości.
Resident Evil 4 Remake to jeden z najlepszych przykładów udanych portów na macOS, a M4 Max w tej grze pokazuje pełnię swoich możliwości. Przy ustawieniach 4K na wysokim poziomie grafiki gra utrzymuje stabilne 48–60 klatek na sekundę, nawet w najbardziej wymagających scenach. Po włączeniu funkcji MetalFX w trybie Quality, płynność wzrasta do 60–70 FPS, co pozwala na jeszcze lepsze wrażenia. Wysoka jakość obrazu i stabilność działania pokazują, że natywne tytuły na macOS mogą w pełni wykorzystać potencjał nowego układu.
W przypadku GRID Legends, jednej z niewielu gier wyścigowych zoptymalizowanych na macOS, M4 Max osiąga średnio 100 FPS w rozdzielczości 4K przy maksymalnych ustawieniach. To aż 52% wzrost wydajności w porównaniu z poprzednim M3 Max, który osiągał 63 FPS. Jest to wyraźny dowód na ogromny postęp w wydajności GPU w układach Apple Silicon.
Choć Cyberpunk 2077 nie jest jeszcze dostępny w natywnej wersji na macOS, M4 Max potrafi uruchomić grę za pomocą warstwy kompatybilności Crossover, tłumaczącej DirectX 12 na Metal. Pomimo braku pełnej optymalizacji, gra działa płynnie, oferując 55% więcej klatek na sekundę w porównaniu z poprzednią generacją układów Apple. Co więcej, gra ma zadebiutować natywnie na Apple Silicon w przyszłym roku, co daje nadzieję na jeszcze lepsze wrażenia.
Black Myth: Wukong, jeden z najbardziej wymagających wizualnie tytułów, również został przetestowany na M4 Max. Gra działa w rozdzielczości 1440p na średnich ustawieniach grafiki, osiągając 45–55 FPS dzięki upscalingowi FSR 3 ustawionemu na 65%. Choć podczas intensywnych scen walki wydajność spada, możliwość uruchomienia tej gry na macOS za pomocą Crossover to duże osiągnięcie.
Mimo ograniczeń platformy gamingowej macOS, Apple M4 Max pokazuje, że MacBook Pro z tym układem jest w stanie rywalizować z wydajnymi laptopami gamingowymi. Znacząca poprawa w obszarze gier to dowód na to, że Apple konsekwentnie rozwija swoje układy pod kątem użytkowników oczekujących wszechstronnych urządzeń. Nadchodzące natywne premiery Cyberpunka 2077 czy innych gier AAA mogą być kolejnym krokiem w kierunku zmiany wizerunku MacBooków jako urządzeń stworzonych także dla graczy.