Netflix ze znakomitymi premierami na początek tygodnia! Resident Evil i hity z Disney+
Subskrybenci Netflixa rozpoczną tydzień od naprawdę solidnych nowości. Na liście są nie tylko kolejne produkcje własne, ale także obiecujące propozycje od konkurencji.
Netflix doskonale wie, jak rozpoczynać nowy tydzień. Już w poniedziałek widzowie mogą urządzić sobie seans w domowym zaciszu z historiami, które powinny zainteresować bardzo szeroką grupę odbiorców.
Na dobry początek warto wspomnieć tytułach pozyskanych od Disney+. Już teraz na platformie Netflix zobaczycie dwa filmy należące do popularnej serii – „Ewolucja planety małp” i „Wojna o planetę małp”. Nie są to jeszcze najnowsze odsłony, jednakże możemy podejrzewać, że w najbliższym czasie serwis wrzuci do oferty następne produkcje, rozbudowując katalog.
Pozostając w temacie filmów na licencji, „Resident Evil: Wyspa śmierci” jest od dzisiaj dostępny na Netflix. Historia zadebiutowała w zeszłym roku i dotychczas byłą dostępna w fizycznej dystrybucji oraz na platformach VOD.
Na platformie zadebiutowała także romantyczna komedia „Miłość na nowo” – debiutująca w zeszłym roku produkcja przedstawia Mirę, która po śmierci narzeczonego wysyła smsy na jego stary numer. Wiadomości trafiają do nowego użytkownika. Rob chce poznać kobietę.
Wśród nowości można jeszcze wyróżnić dokument „Nierozwiązane sprawy: Kto zabił JonBenét Ramsey”. Serial skupia się na śledztwie w sprawie zabójstwa, która przez opieszałość i szereg błędów policji oraz w związku z medialną wrzawą zostało skierowane na złe tory.
