Microsoft ostrzega przed aktualizacją, która może zrujnować Wasze ulubione gry
Microsoft potwierdził, że ostatnia duża aktualizacja systemu Windows 11 (wersja 24H2) uniemożliwia poprawne działanie niektórych gier Ubisoftu.
Aktualizacja, która jest trzecią dużą poprawką systemu od jego premiery, przez ostatni miesiąc została stopniowo udostępniana kolejnym użytkownikom.
Użytkownicy, którzy zainstalowali aktualizację, zauważyli, że niektóre tytuły Ubisoftu przestają działać. Problemy te występują od etapu uruchamiania gier po aktywną rozgrywkę, co wykrzacza grę. Na stronie pomocy technicznej Microsoftu podano listę gier dotkniętych tym problemem:
- Assassin's Creed Valhalla
- Assassin's Creed Origins
- Assassin’s Creed Odyssey
- Avatar: Granice Pandory
- Star Wars Outlaws
Aby zapobiec dalszym problemom, Microsoft nałożył ograniczenie na komputery, gdzie zainstalowano powyższe gry. Oznacza to, że aktualizacja systemu Windows 11 w wersji 24H2 nie pojawi się, przynajmniej automatycznie, na tych urządzeniach.
Microsoft apeluje, aby gracze nie podejmowali prób ręcznego instalowania update’u za pomocą Asystenta instalacji systemu Windows 11 lub narzędzia do tworzenia nośników, dopóki problem nie zostanie rozwiązany.
Ubisoft, zdając sobie sprawę z powagi sytuacji, wydał tymczasową poprawkę dla gry Star Wars Outlaws. Poprawka, oznaczona jako wersja v1.4.1, pozwala użytkownikom uruchomić grę, ale jak zauważono, nie jest rozwiązaniem idealnym. Firma ostrzega, że mogą nadal występować problemy z wydajnością, dopóki nie zostanie wprowadzona pełna aktualizacja.
„Wdrożyliśmy tymczasową poprawkę dla graczy, którzy mieli problemy z graniem w systemie Windows 11 24H2. Należy pamiętać, że mogą wystąpić pewne problemy z wydajnością, a my pracujemy nad bardziej trwałym rozwiązaniem. Gdy tylko będzie gotowe, natychmiast poinformujemy o tym graczy” - wyjaśnia Ubisoft.
Problemy związane z aktualizacją Windowsa 11 pokazują, jak ważne jest ścisłe testowanie nowych wersji systemów operacyjnych pod kątem kompatybilności z popularnymi grami. Zarówno Microsoft, jak i Ubisoft pracują nad rozwiązaniem, ale gracze muszą uzbroić się w cierpliwość. Na ten moment zaleca się unikanie aktualizacji systemu, jeśli chcemy grać bez problemów, w któryś z wymienionych tytułów.
