GTA 6 z nowymi szczegółami. Rockstar prosi o różnorodność, a wydawcy czekają na ogłoszenie daty premiery
Jason Schreier nie traci czasu, czekając na nowy materiał z Grand Theft Auto 6, i przedstawia kulisy prac Rockstar.
GTA 6 jest jedną z najbardziej oczekiwanych gier wideo – nie ma co do tego wątpliwości. Po osiągnięciu przez wcześniejszą część sprzedaży na poziomie ponad 200 mln egzemplarzy, oczy wielu graczy (i nie tylko!) są zwrócone w kierunku Rockstar.
Jason Schreier uchylił rąbka tajemnicy, dzieląc się kolejnymi szczegółami na temat najbardziej wyczekiwanego tytułu najbliższych miesięcy. Deweloperzy przygotowują się do gigantycznego zainteresowania i są nastawieni na wieloletnie czerpanie zysków z produkcji – ponownie tworząc rozbudowane doświadczenie, tryb online, który systematycznie będzie przyciągał społeczność na serwery.
GTA 6, zgodnie z zapewnieniami Take-Two, ma zadebiutować jesienią 2025 roku, jednakże Schreier potwierdza, że gra zaliczyła już kilka wewnętrznych opóźnień – nie bez znaczenia okazał się pamiętny atak hakerów, który sprawił, że deweloperzy musieli wrócić do biur.
Pojawienie się na rynku nowego Grand Theft Auto ma nie tylko rozbudzić klientów, którzy ruszą do poznania gangsterskiej przygody dwóch bohaterów, lecz przede wszystkim wpływ na decyzje wydawców o datach premier gier.
Nikt nie chce natrafić na GTA 6 ze swoją produkcją, dlatego zespoły bacznie obserwują działania Rockstar – wielu z nich nadal czeka z ogłoszeniem debiutu jesienią 2025 roku, gdyż spodziewają się możliwych opóźnień i przesunięcia głośnej pozycji na 2026 rok.
Wydawcy chcą zobaczyć, czy GTA 6 dotrzyma terminu, czy też przesunie się do 2026 roku, mówią te osoby, i są zdeterminowani, aby trzymać swoje własne gry daleko, daleko.
Rockstar ma jednak postawić na pewną różnorodność w GTA 6. Jak przeczytamy w artykule dostępnym na Bloombergu, włodarze studia „prosili swoich scenarzystów, aby byli mniej surowi wobec osób transpłciowych i innych mniejszości, które były częstym celem żartów w poprzednich odsłonach”.