Elden Ring Nightreign to „samodzielna kooperacyjna gra”. Twórcy znacząco odświeżą rozgrywkę
Elden Ring Nightreign jest drugą (trzecią, licząc dodatek) produkcją w najmłodszym uniwersum From Software. Zespół nie rozwija kontynuacji Elden Ring, lecz jak widać chce rozbudować świat i szykuje nowe doświadczenie.
W trakcie The Game Awards zobaczyliśmy pierwszy zwiastun Elden Ring Nightreign. Gra zadebiutuje na rynku w przyszłym roku, co wskazuje, że prace nad projektem znajdują się w bardzo zaawansowanej fazie.
Elden Ring Nightreign jest promowane jako „niezależna przygoda osadzona w uniwersum ELDEN RING”, a deweloperzy od początku zwracają uwagę na istotne założenie – gra została stworzona, by zaoferować „zupełnie nowe wrażenia”.
From Software zdecydowało się na intrygujący ruch – Elden Ring Nightreign jest kooperacyjną produkcją, w której maksymalnie trzech śmiałków będzie przedzierać się przez Limgrave.
Produkcja zostało przygotowana z myślą o „rozgrywce nastawionej na sesje”, a twórcy zapewnią losowo generowanych wrogów oraz struktury, dzięki którym każda sesja będzie unikalna.
Gracze będą walczyć z obozami wrogów, a ich celem będzie odnalezienie jak najpotężniejszej broni – całe działanie musi zakończyć się przed zmierzchem, ponieważ gdy zapadnie noc, pojawi się boss. Jeśli ekipa przetrwają trzy dni w grze, zmierzy się z głównym bossem, a w Elden Ring Nightreign jest ich ośmiu.
From Software pracowało nad Elden Ring Nightreign w taki sposób, by tytuł był ciekawy i angażujący dla nowych jak i powracających fanów IP. Pozycja zapewni ośmiu grywalnych bohaterów na start, a każdy otrzyma unikalne umiejętności i ostateczne ataki. Jeżeli jednak nie preferujecie trybu współpracy, bądźcie spokojni – Japończycy podkreślają, że pomimo stworzenia gry z kooperacyjną rozgrywką dla trzech graczy, nadal będziemy mogli podejść do zmagań solo.
Elden Ring Nightreign na pierwszych ujęciach
Warto wspomnieć, że Junya Ishizaki został reżyserem gry. Deweloper miał okazję rozwijać Dark Souls, był jednym z projektantów poziomów oraz walk w Bloodrobne, a także był designerem pojedynków w Elden Ring.
Jako deweloper miałem wiele pomysłów na to, co potencjalnie mogłoby być nowymi grami podczas rozwoju tytułów, nad którymi pracowałem, w tym Elden Ring. Tym razem stanąłem na czele jako reżyser, dostałem możliwość pokierowania tym pomysłem dla Nightreign. Zawsze byliśmy postrzegani jako firma, która tworzy te Soulslike'i lub tego rodzaju tradycyjne formuły gier Soulslike, więc uznałem to za okazję do zrobienia czegoś innego. Rzucić wyzwanie sobie i firmie, aby zbudować coś nowego, jednocześnie wykorzystując to, co wypracowaliśmy w naszych poprzednich tytułach. Osobiście lubię też doświadczenia kooperacyjnego trybu wieloosobowego, a w Nightreign chciałem stworzyć coś, co będzie bardzo na tym skupione.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Elden Ring.