Resident Evil bez tajemnic na PlayStation 5 Pro. Wiemy, w jaki sposób Capcom ulepszył flagowe tytuły
Niedawno Resident Evil 4 Remake dołączył do grona tytułów, które otrzymały aktualizację pod PlayStation 5 Pro. W ten sposób, wszystkie najnowsze odsłony serii, których w ostatnich latach wyszło 5, zostały już ulepszone. Najnowsze analizy również potwierdzają, że najświeższe pozycje doczekały się porządnego potraktowania.
Pierwsi gracze pobrali już i sprawdzili najnowszą aktualizację, lecz dopiero teraz wiemy, co w tym przypadku określenie "PS5 Pro Enhanced" oznacza, tym bardziej, że tylko Resident Evil 4 i Resident Evil Village oferują natywne wsparcie.
Mimo to RE4 Remake nie wykorzystuje pełni możliwości, jakie daje PS5 Pro. Otóż zeszłoroczna produkcja nie korzysta z autorskiego upscalera Sony "PSSR" i nie wprowadza zauważalnych zmian w oprawie. Jednakże gra zyskała na wydajności.
Grając w trybie rozdzielczości 2160p z włączonym raytracingiem akcja dzieje się w stałych 60 klatkach. Tylko podczas jednej cutscenki Digital Foundry doświadczyło spadków. Natomiast przełączając się na tryb 120 Hz, gra działa w 70-80 klatkach na sekundę. Natomiast jeśli wyłączy się RT, to produkcja potrafi osiągnąć 90 fpsów, a nawet więcej. Co prawda, performance mode oferuje 10-15 klatek więcej niż tryb jakości, ale również nie uzyskuje stałych 120 fpsów.
Nieco starszy Resident Evil Village jako jedyny korzysta z PSSR. Wówczas obraz jest skalowany do 4K z natywnej rozdzielczości 1536 x 864. Wpływa to na jakość detali, ponieważ mimo iż obraz jest ostrzejszy, można zauważyć, że PSSR zmiękcza elementy trawy i włosów. Jednakże dzięki temu unikają one migotania, co ma miejsce na innych grach stworzonych na RE Engine m.in. Dragon's Dogma 2. Jeśli chodzi o płynność, to Village po włączeniu raytracingu utrzymuje stabilne 60 klatek, podczas gdy na podstawowym PS5 liczba ta potrafi spaść do 40. Nieco gorzej wypada gra w trybie 120 Hz, ponieważ z włączonym śledzeniem promieni klatki mogą spaść do nawet 80, ale wyłączywszy tę opcję – wzrost do stabilnych 120 ramek jest możliwy.
Najstarsze pozycje, czyli remaki Resident Evil 2, 3 oraz Resident Evil 7 oficjalnie nie otrzymały aktualizacji pod PS5 Pro. Nie znaczy to jednak, że uruchomienie ich na mocniejszej konsoli Sony nic nie daje, choć zauważalne zmiany można odnotować w odnowionych tytułach.
Żadna z tych gier nie ma oficjalnej aktualizacji PS5 Pro w momencie pisania tego tekstu, ale dodatkowa moc GPU w PS5 Pro oznacza, że tytuły nadal doznają automatycznych ulepszeń. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku włączonego RT w RE2 i RE3, co powodowało spadki aż do 35 klatek na sekundę na podstawowej maszynie PS5.
PS5 Pro zdaje sobie sprawę z niewykorzystanego potencjału w tym trybie, ponieważ gra przez większość czasu odbywa się w 60 klatkach na sekundę, a w jednym przypadku spada do około 48 klatek na sekundę. W tym przypadku jest to tylko w zakresie VRR, chociaż ci, którzy nie mają tej technologii wyświetlania, nie muszą się martwić: PS5 Pro nadal działa z zablokowanymi 60 klatkami na sekundę przez 99 procent czasu. W przypadku dopasowanych scen zmierzyliśmy 45-procentową poprawę liczby klatek na sekundę w RE2, z podobnie dużymi marginesami w RE3, gdzie celem było 60 Hz. W związku z tym, tryb 120 Hz w każdym remake'u również odnotowuje podobnie śmiałe wzmocnienie, zastępując zakres 90-120 klatek na sekundę, który widzieliśmy wcześniej, prawie idealną blokadą 120 klatek na sekundę dzisiaj na PS5 Pro.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Resident Evil 4 (Remake).