Koniec epoki. Ostatni kiosk Ruchu w Polsce został zamknięty
Dla wielu czytelników prasy drukowanej kończy się właśnie pewna epoka. Kioski Ruchu, które kiedyś były stałą częścią polskiego krajobrazu, przechodzą do historii. To potwierdza również trudną sytuację w obszarze polskich czasopism traktujących o grach.
Spora część użytkowników naszego portalu nie miałaby szans rozwinąć swojej pasji do gier wideo i sprzętów do gier bez prasy traktującej o branży. A w latach 80. i 90. kioski Ruchu były rozsiane po osiedlach i w różnych cześciach miast, stając się miejscami, w których mieszkańcy byli w stanie zakupić gazety, kosmetyki, zabawki czy inne drobne artykuły. Dla "dzieciaków" urodzonych w XX wieku te punkty sprzedaży były czymś naturalnym w okolicy.
Sieć Ruch istniała ponad 100 lat, a pierwszy kiosk został otwarty w Warszawie na jednym z peronów Dworca Głównego (Wiedeńskiego) w 1919 roku. W okresie PRL-u interes kwitł, a Ruch koncentrował się nie tylko na sprzedaży prasy i książek, ale również zajmował się promowaniem polskiej kultury poza granicami państwa i handlem zagranicznym.
Szereg zmian po 2000 roku, roszady w systemie działalności, nieudane decyzje inwestorskie sprawiły jednak, że firma od kilkunastu lat notowała gorsze wyniki, a zapaść coraz bardziej się pogłębiała. Spółka nie była w stanie odratować się przed gigantycznymi stratami – nie bez znaczenia było oczywiście obserwowane do dziś mniejsze zainteresowanie prasą drukowaną.
To przyniosło tragiczne konsekwencje. Po wstrzymaniu w 2023 roku prenumerat na następny rok oraz rezygnacji z dostarczania czasopism i gazet do punktów sprzedaży, likwidacja postępowała.
Ostatni kiosku Ruchu należący do sieci został wczoraj zamknięty. Choć przedsiębiorstwo podkreśla, że nadal ajenci prowadzą około 60 punktów na własną rękę, w obecnej sytuacji ich sytuacja również wydaje się niełatwa.
Wielu graczy na pewno z nostalgią wspomina czasy, kiedy regularnie szli do okolicznego kiosku ruchu i sięgali po takie tytuły jak chociażby Bajtek, Top Secret, Gambler, Secret Service, PSX Extreme czy CD Action. Ostatnie dwa czasopisma nadal są obecne na rynku, jednakże musiały dostosować się do mocno zmieniającej się rzeczywistości, w której to cyfrowa dystrybucja i portale internetowe zdecydowanie zdominowały rynek.
Czytacie jeszcze jakieś czasopisma w klasycznej, drukowanej wersji?
