Freedom Wars Remastered nie zachwyciło recenzentów. Klasyk z PlayStation Vita ma sporo problemów

Freedom Wars było jednym z ostatnich wielkich tytułów na wyłączność dla PlayStation Vita, dla którego naprawdę warto było zakupić konsolę Sony. Niestety jak się okazuje, powrót marki do świata żywych został przez Bandai Namco potraktowany mocno po macoszemu.
Wiele osób bardzo ucieszyło się na powrót Freedom Wars w wersji Remastered, albowiem dzieło Dimps jest jedną z fajniejszych alternatyw dla marek pokroju Monster Hunter czy Dauntless, aczkolwiek było to na tyle małe IP, że nie można było oczekiwać po grze jakichś wielkich cudów. Po pierwszych recenzjach wychodzi na to, że Freedom Wars Remastered jest tak samo dobre jak oryginał, aczkolwiek boryka się z naprawdę sporą liczbą problemów technicznych, dotykających zwłaszcza platformę Steam.
O ile na konsolach gracze oceniają grę przyzwoicie, tak na Steamie mamy tylko 61% pozytywnych ocen z 700 wystawionych not. Jeśli zaś chodzi o oceny od mediów, oryginał na Vitę miał średnią 73%, zaś nowa odświeżona edycja zgarnia noty na poziomie 74%. Jeśli przyjrzymy się porównaniom graficznym obu edycji, gołym okiem widać, że niestety nie włożono w ten projekt za wiele czasu i pieniędzy, ale możemy mieć chociaż nadzieję, że wydanie remastera będzie prowadziło do dalszych działań związanych z marką w wykonaniu Bandai Namco. Kto wie, może Freedom Wars 2 będzie jedną z niespodzianek najbliższych lat?




Jeśli jesteście zainteresowani, poniżej możecie zobaczyć wspomniane porównanie graficzne.