„Ta gra to jeszcze większy żart”. Gigantyczna krytyka Suicide Squad po dodaniu nowego zakończenia

Wczoraj na serwerach Legion Samobójców: Śmierć Lidze Sprawiedliwości dodano ostatnią aktualizację, która całkowicie zmienia odbiór fabuły i jednego z najbardziej kontrowersyjnych wątków.

Najnowsza gra RockSteady Studios okazała się porażką i pomimo sporych starań twórców nie przetrwała nawet roku. Deweloperzy wczoraj wrzucili na serwery finałowy patch, wywołując tym samym sporą konsternację wśród odbiorców.

Ostrzegamy przed możliwym spoilerem

Nie jest sekretem, że jednym z bardzo krytykowanych momentów z podstawowej historii Legionu Samobójców była śmierć Batmana. Ikoniczny superbohater DC został wyeliminowany przez graczy, co wywołało spore wzburzenie wśród sympatyków bohatera i Rocksteady Studios – w końcu zespół przez lata rozwijał serię Batman Arkham. 

Twórcy nie odnieśli się do sprawy, lecz wiele na to wskazuje, że postanowili „wywinąć” się z patowej sytuacji. Ostatnia aktualizacja do Legion Samobójców: Śmierć Lidze Sprawiedliwości wprowadziła nowe zakończenie historii, w której dowiadujemy się, że między innymi Batman nie zginął, a gracze walczyli z... klonami.

ArkhamVerse nie umarło 

Koniec „SUICIDE SQUAD: KILL THE JUSTICE LEAGUE” potwierdza, że Batman, wraz z resztą Ligi Sprawiedliwości, którzy zginęli, byli po prostu klonami.

pic.twitter.com/XzgpGaaZEW

— ScreenTime (@screentime) January 14, 2025

Tak jak możecie się spodziewać – takie zakończenie nie spodobało się wielu graczom, którzy uważają, że deweloperzy sięgnęli po naprawdę idiotyczny pomysł. Na początku zniszczyli swoje uniwersum, realizując fatalną kampanię, by ostatecznie przywrócić istotne założenia fabularne do stanu poprzedniego.

Cóż za żałosny koniec katastrofalnej gry, o której wszyscy oprócz WB mogli powiedzieć, że będzie porażką na długo przed jej premierą.

Śmierć Batmana była do bani, ale to jest po prostu całkowite porzucenie jakiegokolwiek kreatywnego przekonania, jakie mogło mieć Rocksteady / WB. Woof.

What a pathetic end to a disaster of a game that everyone but WB could tell was going to be a disaster long before it shipped.

Batman's death sucked, but this is just a complete abandonment of any creative conviction Rocksteady/WB may have had. Woof. https://t.co/nbum5mQzDS

— Ryan McCaffrey (@DMC_Ryan) January 14, 2025

Niektórzy jednak dostrzegają zaletę niezrozumiałego rozwiązania: Rocksteady Studios może teraz powrócić do Batman Arkham i zrealizować nową przygodę Obrońcy Gotham.