PS5 z „tragiczną” listą gier first-party na najbliższe lata? Dziennikarz nie ma wątpliwości
Jaka jest strategia japońskiego producenta i wydawcy na kolejne lata w kwestii premier na PS5? Gracze obawiają się pewnych problemów.
Sony w ostatnich latach próbowało zrealizować aż 12 gier-jako-usług, co w pewnym stopniu przyniosło opłakany skutek – wciąż czekamy na wielkie zapowiedzi i oczekiwane produkcje. Wiele jednak na to wskazuje, że w najbliższym czasie zespoły PlayStation nie dostarczą obiecujących pozycji.
W 2024 roku PlayStation niezwykle mocno polegało na partnerach zewnętrznych, którzy dostarczyli na PlayStation 5 kilka solidnych, ekskluzywnych tytułów. Oczy wielu graczy są jednak zwrócone w kierunku PlayStation Studios.
W zeszłym tygodniu Jason Schreier potwierdził, że Sony anulowało dwie kolejne gry – God of War od Bluepoint Games oraz nieujawnioną produkcję od zespołu znanego z Days Gone. Fani jednak wciąż wierzą, że Sony szykuje duży zestaw tytułów first-party, które mogą w najbliższym czasie trafić na rynek.
Jeden z obserwatorów zapytał Schreiera, czy lista gier PlayStation jest tak fatalna, jak to teraz wygląda? Dziennikarz nie odpowiedział na to pytanie jednoznacznie, ale podkreślił, że próba stworzenia 12 gier-jako-usług przynosi konsekwencje.
Czy lista gier PlayStation na najbliższe kilka lat jest tak fatalna, jak się teraz wydaje?
Próba stworzenia 12 gier z usługą na żywo będzie miała taki efekt.
Trying to make 12 live-service games will have that effect
— Jason Schreier (@jasonschreier.bsky.social) 17 stycznia 2025 00:35
Wiemy, że w 2025 roku na pewno zadebiutuje Ghost of Yotei, lecz jak na razie trudno określić stan chociażby Wolverine'a od Insomniac Games czy też innych projektów rozwijanych przez ekipy PlayStation Stuidos. Sony od wielu miesięcy nie pochwaliło się swoimi produkcjami w trakcie PlayStation Showcase, więc tak naprawdę nie znamy dokładnych planów japońskiej korporacji.