Kultowa gra oficjalnie umiera. Serwery Simpsons: Tapped Out zostały wyłączone po 13 latach wspólnej zabawy

Rynek gier mobilnych bywa prawdziwą żyłą złota, ale bywa też i bezlitosny. Jeśli dany tytuł traci na popularności, łatwiej jest go uśmiercić niż dalej serwisować, co spotkało jedną z kultowych gier, która żyła prawie 13 lat!

Electronic Arts znane jest z uśmiercania swoich produkcji nieco zbyt wcześnie, ale w tym przypadku, wytrzymali naprawdę bardzo długo. The Simpsons: Tapped Out wystartowało jeszcze w 2012 roku i przez piękne prawie 13 lat cieszyło miłośników kultowego serialu animowanego. Jako najdłużej żyjąca animowana marka w dziejach, Simpsonowie zasługują na naprawdę fajną grę wideo, ale niestety to właśnie Tapped Out było jedynym, co dostaliśmy od bardzo dawna.

Dokładnie wczoraj gra została odłączona od respiratora, kończąc możliwość jakiejkolwiek rozgrywki dla ponad 80 milionów graczy. Tak, aż tylu graczy do 2020 roku zgromadziła wielka mobilna gra Electronic Arts. Mobilny city-builder został pożegnany przez wielu fanów z całego świata specjalnymi budowlami, kreacjami czy zwykłymi wspominkami. Graliście?