Resident Evil doczeka się kolejnego filmowego rebootu. W widowisko zaangażowane jest PlayStation Productions
Resident Evil jest jedną z największych marek na świecie i jej potęga w ostatniej dekadzie nic tylko rośnie, nie mając przed sobą żadnych ograniczeń. Jeśli zaś chodzi o filmy, tutaj sytuacja jest zgoła odmienna.
Filmowa saga Resident Evil z Milą Jovovich zaczęła się bardzo dobrze, ale ostatecznie zakończyła się totalną klapą i tak żenującym spektaklem głupoty, że aż ciężko to skomentować. Filmowy reboot z 2022 roku Resident Evil: Welcome to the Raccoon City okazał się jeszcze gorszy, a serial z Netfliksa dobił całość okazując się tak tragicznie słabą produkcją, że Netflix musiał skasować dalszy rozwój projektu.
Teraz nadchodzi nowy Resident Evil i tym razem za kamerą stanie Zach Cregger, autor nawet nieźle przyjętego filmu Barbarzyńcy oraz kilku innych mniej znanych produkcji. Za scenariusz ma odpowiadać Shay Hatten, jegomość znany z John Wick: Chapter 4 oraz Armii Umarłych od Zacka Snydera. Nad nowym filmem chcą pracować aż 4 studia, w tym Netflix oraz Warner Bros., ale sprawa nie została tutaj jeszcze przesądzona. Wiadomo jednak, że wsparcia udzieli tutaj PlayStation Productions, które ma już jakieś tam doświadczenie w ekranizacji gier.
Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Resident Evil 4 (Remake).