Twórcy Dragon Age: The Veilguard zwalniani. Gracze nie wierzą w premierę nowego Mass Effecta

Gry
2629V
Dragon Age x Mass Effect
Iza Łęcka | Dzisiaj, 11:45

W ostatnich dniach otrzymaliśmy serię niepokojących informacji o BioWare. Część graczy niestety coraz bardziej wątpi, że nowy Mass Effect trafi na rynek, a niektórzy spodziewają się nawet zamknięcia studia odpowiedzialnego za legendarne gry z gatunku RPG.

Dragon Age: The Veilguard zaliczył niemałą wtopę i był jednym z powodów, przez który Electronic Arts straciło ponad 6 mld dolarów. Wczoraj firma ogłosiła, że nad nowym Mass Effectem będzie pracować mniejszy zespół, a część specjalistów zostanie rozesłana po innych studiach EA.

Dalsza część tekstu pod wideo

Gracze szybko wysnuli wniosek, że typowy, korporacyjny komunikat zwiastuje zwolnienia. A ostatnie komentarze i odkrycia z 17 stycznia tylko potwierdzają trudną sytuację ekipy odpowiedzialnej za Dragon Age i Mass Effect.

Jeff Grubb, jeden z lepiej poinformowanych dziennikarzy w naszej branży, potwierdził, że BioWare przejdzie serię zwolnień:

Zwolnienia? Myślałem, że powiedzieli, że dodatkowi deweloperzy zostali przeniesieni do EA, aby pomóc w innych grach?

Powiedzieli, że zrobili to z „wieloma” deweloperami. To są zwolnienia.

To jest korpo mowa dla zwolnień, tak przy okazji

Gracze obawiają się, że BioWare zostanie zamknięte, a niektórzy nie mają wątpliwości, że Dragon Age: The Veilguard to ostatnia część w serii.

Wygląda na to, że 95% studia zostało przeniesione wewnątrz EA. To może oznaczać tylko dwie rzeczy: albo studio pozbywa się swoich pracowników, albo EA zamyka biznes.

Choć komunikat EA miał uspokoić społeczność, w sieci pojawiają się także informacje od deweloperów, którzy odeszli ze studia – coraz więcej osób potwierdza, że kończy swoją przygodę z BioWare. Obecnie wiemy o głównym scenarzyście ostatniego Dragon Age, Tricku Weekes, głównej edytorce Karin West-Weekes, odpowiedzialnym za redakcję narracji Ryanie Cormierze, producentce BioWare Jennifer Cheverie Cott, zastępcy producenta gry Danielu Steed, starszej menedżer produktu Linie Anderson oraz starszej projektantce systemów Michelle Flamm.

undefined

undefined

undefined

Do sprawy odniósł się także Paul Tassi z Forbesa – jego zdaniem EA powinno postawić wszystko na jedną kartę, by nowy Mass Effect mógł odnieść wielki sukces, tymczasem przedsiębiorstwo robi dokładnie odwrotnie.

Postawiłbym całe studio, a nawet kilka na Mass Effecta, w przeciwnym razie możesz już nie mieć studia.

W mediach społecznościowych znajdziecie całą masę negatywnych komentarzy graczy, którzy nie wierzą, że BioWare (w mniejszym zespole) zdoła przygotować grę na odpowiednim poziomie. Musimy pamiętać o bardzo ważnym fakcie – Mass Effect 5 wciąż znajduje się w pre-produkcji. Tytuł miałby trafić na rynek dopiero za kilka lat i pewnie będzie już dostępny na konsolach następnej generacji. Czy jednak EA pozwoli deweloperom zrealizować projekt? Nie wiadomo.

Interesuje Cię ten tytuł? Sprawdź nasz poradnik do Dragon Age: The Veilguard.

Źródło: X/ 80 lv

Komentarze (106)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper