PS6 bez wsparcia dla płyt? Były prezes PlayStation: "Sony nie może sobie na to pozwolić"

Były prezes PlayStation i wieloletni pracownik Sony, Shawn Layden, skomentował temat napędu optycznego w PlayStation 6.

Premiera PlayStation 6 to wciąż bardzo odległy temat. Przewiduje się, że konsola trafi na rynek w 2027 lub 2028 roku. Sony przyznało zresztą, że nie zamierza opóźniać wydania urządzenia nowej generacji. Wiele osób już teraz zastanawia się, jak będzie wyglądać kolejny sprzęt od japońskiego producenta.

Nie od dziś wiadomo, że wydania cyfrowe zdominowały branżę gier. W przypadku PlayStation 5 Pro Sony zdecydowało się na dość zaskakujące posunięcie. Konsola została wydana w wersji pozbawionej napędu optycznego, a gracze, którym zależało na uruchamianiu gier z płyty, musieli sięgnąć po naprawdę drogie "akcesorium". Niektórzy twierdzą, że był to pewien rodzaj testu, a PS6 może oferować jedynie rozgrywkę poprzez cyfrowe wersje gier. Były prezes PlayStation podzielił się swoimi spostrzeżeniami w wywiadzie dla KiwiTalkz.

Shawn Layden wskazuje, że Sony nie może sobie na to pozwolić. Dlaczego? Wszystko z powodu bycia liderem w około 170 państwach. Biznesmen twierdzi, iż niektóre obszary nie dysponują odpowiednim połączeniem internetowym, przez co całkowite przestawienie się z płyt na cyfrę byłoby niemożliwe.

Nie sądzę, żeby Sony mogło sobie na to pozwolić. Sony, które jest numerem jeden w prawdopodobnie 170 krajach na całym świecie, ma obowiązek, aby powiedzieć: „Jeśli zdecydujemy się na całkowity brak napędu, jak duża część rynku nie będzie w stanie wykonać tego skoku?”. Czy użytkownicy na obszarach wiejskich we Włoszech mogą uzyskać przyzwoite połączenie, aby cieszyć się grami? Rynek Sony jest tak ogromny, że myślę, iż trudno będzie im przejść na konsolę bez napędu. Nawet w kolejnej generacji.