PlayStation State of Play z rekordowym zainteresowaniem. Gracze wierzyli w pokaz hitów

Pierwszy pokaz PlayStation w 2025 roku nie zapewnił wybitnych wrażeń, ale rekordowa liczba graczy oglądała najnowszy State of Play.

Microsoft rozpoczął 2025 rok od mocnego wydarzenia, podczas którego zobaczyliśmy kilka świetnie zapowiadających się tytułów, ale zupełnie inaczej wyglądała sytuacja w przypadku imprezy Sony. Japończycy ujawnili znacznie więcej produkcji, ale wielu graczy liczyło na bardziej jakościowe pozycje – szczególnie w przypadku gier first-party.

Gracze wierzyli w PlayStation i według Streamscharts – State of Play zanotowało rekordowe zainteresowanie. Imprezę oglądało jednocześnie ponad 2 mln graczy, co pokazuje ogromną skalę oczekiwania na tytuły opracowane dla PlayStation 5.

Wydarzenie nie tylko przekroczyło 2 000 000 jednoczesnych widzów po raz pierwszy, ale także odnotowało najwyższy czas oglądania ze wszystkich poprzednich State of Play.

PlayStation prowadziło łącznie trzy transmisje na YouTube (po angielsku, po angielsku z napisami, po japońsku) i impreza w dwóch językach zgromadziło ponad 700 tysięcy graczy. Świetną oglądalność dorzuciły także redakcje (IGN, Flow Games) oraz nawet streamerzy potrafili zgromadzić na swoich transmisjach ogromne grupy graczy.

Podczas godzinnego wydarzenia State of Play obejrzało 1,96 mln godzin i utrzymało średnią oglądalność na poziomie 1,8 mln, co jest rekordem dla obu nowych serii.

Streamscharts potwierdza również bardzo ciekawą sytuację – pierwszy State of Play w 2025 roku był relacjonowany przez ponad 1000 kanałów. To oczywiście rekord dla PlayStation.

Jak widać Sony nie potrzebowało nawet wybitnych gier, by osiągnąć rekordowe liczby, a wyobraźcie sobie, co by się działo, gdyby PlayStation podczas pokazu pokazało przykładowo Bloodborne Remake, nowe Uncharted czy też kolejną część God of War. Takie produkcje na pewno przyciągnęłyby dodatkowe zainteresowanie na streamy.