Galaxy S25 Ultra zdobywa pierwsze miejsce w teście wyświetlaczy przeprowadzonym przez DXOMark

Samsung poszerzył możliwości swoich ekranów wraz z wprowadzeniem HOP 3.0 w rodzinie Galaxy S25, co stanowi własną wersję technologii LTPO (znanej m.in. z dynamicznej częstotliwości odświeżania). Najlepsze komponenty – jak zawsze – trafiły do topowego Galaxy S25 Ultra, a najnowsze wyniki benchmarku DXOMark potwierdzają, że tegoroczny flagowiec Koreańczyków osiąga pierwsze miejsce w rankingu wyświetlaczy.
Choć większość wyników testu chwali S25 Ultra za “świetną czytelność” i “dobrą jakość obrazu”, pewne detale wymagają jeszcze dopracowania. W raporcie DXOMark sporo uwagi poświęcono powłoce antyrefleksyjnej i zredukowanym odbiciom światła, przez co ekran Galaxy S25 Ultra pozostaje czytelny nawet w pełnym słońcu. Mierzona w testach szczytowa jasność to około 2600 nitów, czyli wartość identyczna jak u poprzednika – Galaxy S24 Ultra. Zmianą na korzyść okazała się natomiast lepsza regulacja jasności w różnych warunkach; DXOMark zauważyło, że w słabym świetle S25 Ultra jest trzykrotnie mniej “oślepiający” od S24 Ultra, co pozytywnie wpływa na nasz wzrok i komfort używania telefonu.





Podczas oglądania wideo nie zanotowano żadnych przycięć klatek ani opóźnień w odtwarzaniu, co świadczy o dobrym czasie reakcji ekranu. Jasność i kontrast w słabym oświetleniu również wypadają świetnie – tym razem szczyt wynosi 24 nity (zamiast 80), co poprawia wygodę i nie razi w oczy w ciemniejszych pomieszczeniach.
DXOMark nie szczędził jednak słów krytyki odnośnie reakcji na dotyk w Galaxy S25 Ultra. Choć ogólne wrażenia są bardzo pozytywne, odnotowano niekiedy “niezamierzone dotknięcia”, co wypada gorzej na tle innych smartfonów z podobnej półki cenowej. To prawdopodobnie element, nad którym Samsung musi popracować w kolejnym modelu, czyli Galaxy S26 Ultra.