Nowa gra autorów Life is Strange zaskakuje. Pierwsze oceny i sprzedaż
Wydawca Life is Strange przystąpił do ofensywy ze swoim najnowszym dziełem pt. Lost Records: Bloom & Rage.
Na wydanie kompletnego wydania gry trzeba jeszcze trochę poczekać. W tym momencie możemy przystąpić do zabawy w pierwszym epizodzie tej serii, czyli w Tape 1.
Pierwsze reakcje fanów na gameplay z Lost Records: Bloom & Rage wydają się bardzo pozytywne. Na Steam gra ma średnią 92% (wyciągniętą z 251 recenzji użytkowników). Grę (a w zasadzie jej pierwszy rozdział) oceniły już też redakcje, takie jak Xbox Era (8/10) czy Guardian (8/10). Przekaz wyłaniający się z tych tekstów wydaje się pozytywny (średnia na Metacritic to 8,4/10), chociaż znajdują się też bardzo krytyczne opinie. Serwis Rock Paper Shotgun zmasakrował Lost Records stwierdzając, że fabuła jest okropna, a dialogi trudno wytrzymać. W pierwszym rozdziale gry, według Rock Paper Shotgun "prawie nic się nie dzieje", a okazji do interakcji z otoczeniem jest bardzo mało.
Gra zostanie wydana w dwóch częściach. Finalny epizod Lost Records pojawi się na rynku 15 kwietnia (równocześnie na PS5, XSX i PC).
Na Steam Lost Records: Bloom & Rage Tape 1 nie idzie jakoś szczególnie dobrze, ale pewnie sprzedaż się jeszcze rozkręci w trakcie weekendu. Gra znajduje się na 11 miejscu w rankingu bestsellerów Steam, a premierowy rezultat to 1990 graczy bawiących się równocześnie na platformie Valve.
