Marvel Rivals mogło wyglądać zupełnie inaczej. NetEase rozważało decyzję, która odmieniłaby grę

Gry (plotka)
488V
Marvel Rivals / NetEase Games
Grzegorz Cyga | Wczoraj, 20:35

Marvel Rivals to wielki hit ostatnich miesięcy. Okazuje się jednak, że popularny hero shooter w takiej formie, jakiej znamy go obecnie, mógł wyglądać zupełnie inaczej.

Podczas gdy wiele osób straciło już wiarę w hero shootery i rację bytu w ukazywanie się kolejnych, NetEase pokazało jak przyciągnąć do nowej gry 40 milionów osób. Nie jest tajemnicą, że w dużym stopniu odpowiada za to fakt, że Marvel Rivals pozwala graczom wcielić się w ikonicznych superbohaterów. Jednak do tego mogło wcale nie dojść. 

Dalsza część tekstu pod wideo

W tym tygodniu bardzo głośną informacją było to, że kluczowe dla powstania i rozwoju gry osoby zostały zwolnione przez NetEase. Niewykluczone, że było to podyktowane cięciem kosztów, a jak się okazuje, mogła to nie być jedyna tego typu decyzja.

Serwis Bloomberg opublikował artykuł, w którym nie tylko potwierdza, że NetEase może szukać oszczędności, ale też wskazuje na to, że prezes przed premierą gry rozważał ruch, który mógłby zmienić postrzeganie wobec tytułu. 

Chociaż dziś wiemy, że Marvel Rivals okazał się hitem, który zapewnił 200 milionów dolarów przychodu, to dyrektor generalny NetEase, William Ding, chciał postawić na oryginalne postacie. Według anonimowych żródeł zaznajomionych z wewnątrzną sytuacją w firmie, nie chciał on płacić Disneyowi za prawo do korzystania z należących do niego superbohaterów i nawet kazał artystom rozpocząć prace nad przygotowaniem autorskich herosów.

Na szczęście, próby te zostały porzucone, gdy okazały się równie kosztowne. Chęć podmiany bohaterów pochłonęła wiele milionów dolarów i teraz jest uważana za symbol wprowadzenia nagłych zmian przez prezesa. Jednakże NetEase nie potwierdza tych doniesień, ponieważ poproszony o komentarz rzecznik prasowy oznajmił, że firma może się pochwalić bliską współpracą z Marvelem, która trwa nieprzerwanie od 2017 roku.

Źródło: Insider Gaming / Bloomberg

Komentarze (8)

SORTUJ OD: Najnowszych / Najstarszych / Popularnych

cropper