Diuna 3 z wielkim powrotem. Znany aktor znówi wejdzie w głośną rolę
„Mesjasz Diuny” to bez wątpienia jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów nadchodzących lat, który ma stanowić zwieńczenie trylogii w reżyserii Denisa Villeneuve’a. Po ogromnym sukcesie obu dotychczasowych części, fani już teraz zastanawiają się, jak twórcy przeniosą na ekran wydarzenia z drugiej książki Franka Herberta i jakie nowe wątki zostaną tam rozwinięte - potencjał jest tam iście kosmiczny.
UWAGA NA SPOILERY
I z tego względu warto wspomnieć o najświeższych doniesieniach, które dostarczają naprawdę ciekawych informacji. Jak wynika z wiadomości, które pojawiły się w Internecie, w filmie ponownie zobaczymy Jasona Momoę, który wcielił się w Duncana Idaho z pierwszej części „Diuny”. Choć jego postać nie pojawiła się w drugiej odsłonie, wygląda na to, że powróci w kontynuacji, co będzie wiernym odwzorowaniem wydarzeń z literackiego pierwowzoru.
Dla osób mających za sobą lekturę książek, nie będzie to oczywiście większym zaskoczeniem. Nie jest sekretem, że powrót Duncana Idaho jest możliwy dzięki specjalnej technologii, pozwalającej na odtworzenie postaci w formie klonów zwanych ghulami. A w „Mesjaszu Diuny” jeden z nich odegra kluczową rolę w historii Paula Atrydy. I choć pod pewnymi względami Villeneuve mieszał wątki z powieści, tutaj prawdopodobnie nie zamierza wiele zmienić. Czekacie na premierę?
Jason Momoa will return as Duncan Idaho in ‘DUNE: MESSIAH’
— DiscussingFilm (@DiscussingFilm) February 21, 2025
(Source: https://t.co/xkwpnXOJz3) pic.twitter.com/5QG13QzRim
