The Elder Scrolls VI wycieka! Poznaliśmy termin prezentacji, skalę gry i rewolucyjne zmiany w serii
Bethesda dalej cieszy się sporym uznaniem fanów, ale po bardzo mieszanym odbiorze Starfielda, przyszła pora na prawdziwą rewolucję, której studio potrzebuje obecnie bardziej niż ktokolwiek inny w naszej branży.
Na The Elder Scrolls VI czekamy już prawie 14 lat, co jest absurdalnie wręcz długim okresem dla fanów, którzy kochają to uniwersum równie mocno co inni kochają Władcę Pierścieni, Warhammera czy Wiedźmina. Jednakże TES VI w formule takiej jak Starfield czy z ograniczeniami technicznymi rodem z Fallouta 4, nie będzie miał już prawa bytu we współczesnych branżowych realiach.
Todd Howard podobno doskonale o tym wie i nadchodzące The Elder Scrolls naprawdę będzie oferowało iście rewolucyjne zmiany. Projekt ma zrezygnować z klasycznego podziału na klasy, stawiać na jeszcze większą otwartość i zrobić wszystko co się da, aby gra była możliwie jak najbardziej "współczesna" pod kątem technicznym, co tyczy się na przykład zmniejszonych loadingów. Poniżej lista nowości, do jakich dotarł znany nam dobrze insider Extas1s.
- Gra ma być bardziej immersyjna, z szybkimi czasami ładowania.
- Akcja gry rozgrywa się w Hammerfell i High Rock.
- Pojawią się bitwy morskie, budowanie statków (inspirowane Starfield) oraz eksploracja podwodna i możliwość zwiedzania wysp u wybrzeży.
- Powracają Smoki.
- The Elder Scrolls VI ma zawierać 12-13 dużych miast.
- System progresji będzie znacznie bardziej elastyczny, rezygnując z klas na rzecz naturalnego rozwoju i lepszej walki.
- Będzie można budować fortece i wioski.
- Tytuł może zostać pokazany w lipcu 2025 roku.
